Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej mężczyzn rozegrane zostaną w czterech miastach – Krakowie, Katowicach, Gdańsku i Wrocławiu. Mecz otwarcia mistrzostw odbędzie się 15 stycznia 2016 r., a finał zaplanowano na 31 stycznia 2016 r. w Krakowie.
We Wrocławiu rozegranych zostanie 6 spotkań w rundzie wstępnej, 9 w rundzie głównej oraz mecz o piąte miejsce i prawdopodobnie o siódme. Wszystkie spotkania odbędą się w Hali Stulecia, na trybunach której będzie mogło zasiąść ok. 6,5 tys. widzów.
Sprzedaż biletów na mistrzostwa ma się rozpocząć w kwietniu lub maju, a ceny wejściówek mają zostać ogłoszone na przełomie lutego i marca. W czerwcu odbędzie się losowanie grup finałowych, a jesienią zaprezentowane zostanie trofeum mistrzostw. Natomiast w grudniu we Wrocławiu zorganizowany zostanie towarzyski turniej piłki ręcznej, w którym wystąpią cztery reprezentacje w tym Polska i najprawdopodobniej Dania.
Promocja przyszłorocznego turnieju już się rozpoczęła i prowadzona jest także na trwających w Katarze mistrzostwach świata. Z tej okazji sobota została ogłoszona „polskim dniem”, a Związek Piłki Ręcznej w Polsce zaprosił do Kataru m.in. prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza.
Prezydent wyleciał na Płw. Arabski w czwartek. Wszystkie koszty związane z przelotem, zakwaterowaniem i pobytem w Katarze pokrywa Związek Piłki Ręcznej w Polsce.
Zobacz także:
Polacy zagrają o medale!
W środę po znakomitym spotkaniu reprezentacja Polski pokonała Chorwację 24:22 (12:10) i awansowała do półfinału mistrzostw świata.
Mecz lepiej rozpoczęli Chorwaci, którzy po kwadransie prowadzili 4:2. Po skutecznych akcjach Andrzeja Rojewskiego i Bartosza Jureckiego biało-czerwoni zdołali jednak wyjść na prowadzenie (5:4). Od tego momentu na parkiecie trwała zacięta walka i żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie znaczącej przewagi. W 28. minucie był remis 10:10, ale bramki Kamila Syprzaka i Mariusza Jurkiewicza sprawiły, że na przerwę polscy szczypiorniści schodzili prowadząc 12:10.
Niestety początek drugiej połowy należał do Chorwatów, który szybko dorobili straty, a bramce Zlatko Horvata odskoczyli na 3 bramki (16:13). Polscy szczypiorniści pokazali jednak charakter i potrzebowali zaledwie kilku minut by doprowadzić do remisu (18:18).
W 56. minucie Kamil Syprzak wyprowadził biało-czerwonych na prowadzenie (23:22). Chorwaci zaczęli grać nerwowo, a dodatkowo w bramce świetnie spisywał się Sławomir Szmal. Wynik meczu ustalił Mariusz Jurkiewicz na 45 sekund przed końcem meczu trafiając po kontrataku.
Półfinałowym rywalem Polaków będzie reprezentacja Kataru, która sensacyjnie wygrała z Niemcami 26:24 (18:14). Spotkanie Polska – Katar zostanie rozegrane w piątek, 30 stycznia.
