Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
- Przedstawienie jest dla dzieci w wieku 1-5 lat, ale i starsi będą się dobrze bawić
- Opowieść o przyjaźni na zakończenie sezonu
- Na scenie Grzegorz Mazoń i Radosław Kasiukiewicz. Reżyseruje Tomasz Maśląkowski
- Jak wygląda tworzenie sztuki dla „najnajów”, czyli dla najmłodszych dzieci?
- Drodzy rodzice: „Ruszcie głowę, a nie tylko portfel”
- Zobacz datę premiery, ceny biletów, oraz daty kolejnych spektakli.
Przedstawienie jest dla dzieci w wieku 1-5 lat, ale i starsi będą się dobrze bawić
– W tym spektaklu będzie dużo plastyki, muzyki, będzie dużo ruchu i działań na wyobraźnię. Chcemy, żeby było i śmiesznie, i wzruszająco – zapowiada Tomasz Maśląkowski, reżyser, scenarzysta i scenograf spektaklu „Kulka”. – Przedstawienie jest przede wszystkim dla małych dzieci, od pierwszego do piątego roku życia, więc działamy na zasadzie skojarzeń, bardziej rytmem, ale zapewniam, że i dzieci starsze też znajdą w tym spektaklu coś do siebie – dodaje twórca „Kulki”
Opowieść o przyjaźni na zakończenie sezonu
Najnowsza premiera we wrocławskich „Lalkach” – i ostatnia w tym sezonie artystycznym – to opowieść o przyjaźni, o relacjach.
– Rzecz jasna dziecko w wieku roku, dwóch lat ma dość mgliste i abstrakcyjne pojęcie o tym, czym jest przyjaźń, ale wiemy, że nawet te najmniejsze dzieci mają jakąś zabawkę, jakiegoś „przytulaka”, z którym zasypiają, w którego się wypłakują i którym koniec końców rzucają, żeby odreagować. Ten przyjaciel nie jest jeszcze nazwanym przyjacielem, ale jest obiektem, jest osobą, jest też miejscem, w którym dziecko dobrze się czuje – opowiada Maśląkowski.
Na scenie Grzegorz Mazoń i Radosław Kasiukiewicz. Reżyseruje Tomasz Maśląkowski
„Kulka” to kolejne przedstawienie twórców uwielbianej przez widzów Wrocławskiego Teatru Lalek „Kręcipupy”.
Muzykę do spektaklu ponownie stworzył Grzegorz Mazoń, aktor, kompozytor i multiinstrumentalista.