Nowe urządzenia mają wykonywać pomiary 24 godziny na dobę, również w trudnych warunkach pogodowych. Mają rejestrować prędkość co najmniej od 30 do 220 km/h, identyfikować rodzaj pojazdu oraz wykonywać wysokiej jakości zdjęcia bez względu na porę dnia.
Odcinkowy pomiar prędkości powinien pojawić się w ciągu najbliższych miesięcy.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?
Kamera rejestruje wjazd i wyjazd pojazdu ze strefy objętej kontrolą. Następnie komputer wylicza średnią prędkość, z jaką przejechano dany odcinek. Na tej podstawie można wyliczyć czy złamano przepisy.
– Kluczową zaletą odcinkowych pomiarów prędkości, ze względu na ich zasięg oddziaływania, jest możliwość wpłynięcia na zmianę zachowania kierowców i stosowania się przez kierujących do obowiązującego ograniczenia prędkości na całej długości monitorowanego odcinka. Średnia prędkość pojazdów obliczana jest na podstawie pomiaru czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy – tłumaczy GITD.
Sobieskiego traktowana jak trasa szybkiego ruchu
Al. Jana III Sobieskiego, gdzie przy dwóch pasach ruchu w obu kierunkach obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h, jest traktowana przez kierowców jak droga szybkiego ruchu. Każdego dnia przejeżdżają nią tysiące kierowców. To jedyna droga gminna w Polsce, która wytypowana została do objęcia takim systemem. Pozostałe 38 odcinków dróg to w większości autostrady, drogi krajowe i ekspresowe.
Na Dolnym Śląsku odcinkowy pomiar prędkości ma się pojawić także na drodze Bierzów-Przylesie oraz na autostradzie A4, pomiędzy węzłami Kostomłoty i Kąty Wrocławskie.