Spółka PKP Cargo, która zaraz obok stacji Wrocław Brochów ma jeden ze swoich obiektów, od lat na bocznicach między Brochowem a Bieńkowicami gromadziła wyeksploatowane pojazdy, których naprawa była już nieopłacalna. Jak udało nam się dowiedzieć, trafiały tam lokomotywy i elektrowozy z całego Dolnego Śląska.
Potem były wystawiane na sprzedaż z przeznaczeniem do złomowania. Miały być w jednym miejscu, aby potencjalnym klientom było łatwiej je zabierać. Ostatnie stare lokomotywy zniknęły z Brochowa w 2022 roku. Wrocławianie mówili o tym miejscu „cmentarzysko lokomotyw”. Teraz stoją tam już tylko wagony, których używa przewoźnik do transportu lub czekają na naprawę.
Zobaczcie galerię zdjęć z dawnego „cmentarzyska lokomotyw” na Brochowie.
Miliony na nowe lokomotywy
PKP Cargo od lat regularnie inwestuje w nowe lokomotywy, które zastępują te wysłużone. Firma kupuje sporo nowych pojazdów wielosystemowych i wagonów przeznaczonych do przewozu kontenerów. W tej chwili największy w Polsce przewoźnik towarów posiada 2 tysiące lokomotyw i 15 tysięcy wagonów. Na terenie całego kraju funkcjonuje też 15 wyspecjalizowanych zakładów naprawczych, podobnych do tego na wrocławskim Brochowie.