„Dzieci mają teraz pewność, że ich działania nie pozostają bez odpowiedzi, że mają realny wpływ na rzeczywistość i że ich głos jest również ważny. Dziękujemy” – czytamy w poście opublikowanym dziś na facebookowym profilu Przedszkola nr 56 na osiedlu Klecina.
Wybory w przedszkolu
Przedszkole nr 56 „Niezapominajka” mieści się we Wrocławiu w trzech lokalizacjach − przy ul. Wałbrzyskiej 2a, Wałbrzyskiej 16 i Dożynkowej 6a („Mała Niezapominajka”, „Duża Niezapominajka” i „Wielka Niezapominajka”). W każdej z nich od najmłodszych lat dzieci uczą się o ważnych sprawach społecznych - placówka od kilku lat realizuje projekt „Podróż wrocławskich dzieci do demokracji i praw obywatelskich”.
Prawdziwe, demokratyczne wybory odbyły się tam w październiku ubiegłego roku, a Przedszkolna Rada Dzieci została uroczyście zaprzysiężona w połowie listopada. Relację z tego wydarzenia zamieściliśmy w naszym portalu.
Wybory zostały przeprowadzone tak, jak to się odbywa w świecie dorosłych: z kampanią wyborczą, plakatami, ulotkami i zachęcaniem do głosowania. Po co to wszystko? Po to, by dzieci od najmłodszych lat rozumiały, że mogą mieć wpływ na to, co się dzieje wokół nich, a więc patrząc szerzej, na swoje życie. Np. w środowisku przedszkolnym mogą wybierać kogo zaprosimy do przedszkola, dokąd pójdziemy na wycieczkę, co częściej pojawi się w menu.Katarzyna Głowik-Jamróz, dyrektor przedszkola nr 56 we Wrocławiu
Spaghetti już jest, pora na plac zabaw
Część zgłoszonych przez dzieci postulatów udało się już spełnić. Np. zgodnie z ich wolą częściej niż dotąd mogą jadać naleśniki oraz spaghetti bolognese, częściej odbywają się wycieczki do parków i spotkania, np. z komikiem.
„Jednak nie ze wszystkimi zmianami możemy poradzić sobie sami” – pisze (z pomocą mamy) w imieniu wszystkich przedszkolaków sześcioletnia Alicja Trzyna w liście do prezydenta. – „Dlatego chcę prosić Pana, Panie Prezydencie, o pomoc w remoncie naszego przedszkolnego podwórka. Marzy nam się nawierzchnia na boisku i na samym placu zabaw. Jest mało trawy i kiedy wracamy z dworu jesteśmy cali zakurzeni i bardzo brudni od ziemi”.
Odpowiedź podpisana przez Jarosława Delewskiego, dyrektora Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego we Wrocławiu, nadeszła po kilku dniach.
„Droga Alicjo, w odpowiedzi na Twoje pismo uprzejmie informuję, iż wskazany przez Ciebie problem związany z nawierzchnią placu omówiony został szczegółowo na posiedzeniu planistycznym, któremu przewodniczył Prezydent Jacek Sutryk. Decyzją Pana Prezydenta nie tylko nawierzchnia, ale cały plac zabaw poddany zostanie modernizacji”.Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji UM Wrocław
W piśmie jest także mowa o tym, że prowadzone są już konieczne analizy związane z przedsięwzięciem oraz zapewnienie, że wszystkie konieczne czynności zostaną przeprowadzone możliwie szybko.