Potańcówka w Rynku (kliknij, aby przejść)
Pierwsza Wrocławska Potańcówka w Rynku odbyła się 19 lipca, a dzisiaj (2 sierpnia) wrocławianie i turyści wzięli udział w kolejnej, tym razem pod hasłem „Półmetek lata”.
Zabawa zaczęła się od lekcji południowoamerykańskiej bachaty, prowadzonej przez Małgosię i Szymona, tancerzy ze szkoły Bachata Rebel Dance Academy.
- Bachata to taniec pochodzący z Dominikany, ale został bardzo mocno rozwinięty w Hiszpanii i właśnie takiej wersji dziś się uczymy - wyjaśnił prowadzący.
Potańcówka w Rynku? „Nie mogliśmy tego przegapić”
- Nie mogę dziś tańczyć, ale ładnie się ubrałam i przyszłam popatrzeć. Dlaczego? Bo lubię. I jako rodowita wrocławianka lubię Wrocław - mówiła pani Danuta, podziwiając w sobotę tańczących.
Ewa Brinkworth, jej mąż Ben i córka Melody spędzają we Wrocławiu wakacje. - Mieszkamy pod Londynem, przyjechaliśmy na wakacje do Polski na pięć tygodni i przeczytaliśmy w internecie, że będzie potańcówka w Rynku. Nie mogliśmy tego przegapić, zwłaszcza ze mój mąż często tańczy z córką w salonie - wyjaśniała pani Ewa.
Na „parkiecie" w Rynku pojawiły się także uczestniczki wieczoru panieńskiego Katarzyny ze Środy Śląskiej i od razu ruszyły w tany. - Trafiłyśmy tu przez przypadek, ale gdy usłyszałyśmy słowo „tańce", nie mogłyśmy się powstrzymać - mówiły ze śmiechem. Zabawa była przednia.
Zobaczcie w galerii zdjęcia z potańcówki w Rynku!
Na tym nie koniec! Terminy kolejnych Wrocławskich Potańcówek w Rynku
Skąd pomysł, by okolica pod Pręgierzem zmieniła się w wielki parkiet? Wszystko dlatego, że miejsce poprzednich potańcówek, plac Wolności, jest szykowane do remontu i zazieleniania.
Tego lata czekają nas jeszcze 2 potańcówki w Rynku:
- 16 sierpnia – „Roztańczony Rynek”,
- 30 sierpnia – „Potańcówka pojednania”.
Na każdą z nich można przyjść z marszu: bez biletów i bez zapisów. Wydarzenie jest otwarte dla wszystkich chętnych. Zorganizowało je Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego (WCRS).