wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

18°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 11:35

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Ktoś okradł i zniszczył busa, który wozi pomoc humanitarną do Ukrainy
Kliknij, aby powiększyć
Piotr Kaszuwara i dzieci, które dostały prezenty przywiezione zniszczonym teraz reniferobusem fot. Fundacja Przyszłość dla Ukrainy UA Future.
Piotr Kaszuwara i dzieci, które dostały prezenty przywiezione zniszczonym teraz reniferobusem

– Normalnie ręce opadają… okradli nas. I to na niemałą sumę, bo 8 tys. złotych – napisał na Facebooku wrocławski dziennikarz, Piotr Kaszuwara. Nieznany sprawca ukradł katalizator i zniszczył instalację zaparkowanego we Wrocławiu samochodu Renault Master, należącego do założonej przez Piotra Fundacji Przyszłość dla Ukrainy UA Future.

Reklama

Okradzione i zniszczone auto przejechało dziesiątki tysięcy kilometrów.

Parkowało w miejscach, gdzie strach chodzić po zmroku, nie pokonały go drogi Donbasu, a padł łupem złodzieja katalizatorów. Na moim osiedlu we Wrocławiu, pod blokiem, w nocy ktoś wyciął kilka części i bardzo pokiereszował inne.
Piotr Kaszuwara

Dwa lata w trasie

Z Piotrem rozmawialiśmy m.in. w lutym ubiegłego roku. Zapytany wówczas dlaczego z dziennikarza zamienił się w wolontariusza jeżdżącego na front, odpowiedział wtedy krótko: „Ci ludzie potrzebowali pomocy bardziej niż zdjęć".

Od dwóch lat non stop krąży między Polską a Ukrainą. W zasadzie tam mieszka. Jego fundacja Przyszłość dla Ukrainy UA Future  dostarczyła pomoc humanitarną do ponad 150 tys. ludzi w miejscowościach frontowych, w tym ponad 500 ton jedzenia.

W styczniu pękającym w szwach „reniferobusem” (czyli świątecznie przystrojonym autem Renault Master, które zostało okradzione i zniszczone przez złodzieja) zawiózł 1200 prezentów dla ukraińskich dzieci. Choć dwa miesiące wcześniej został ranny w Donbasie, żeby je rozdać, przejechał około 6 tys. km. Zawiózł też do Chersonia środki medyczne przekazane przez francuską fundację Ciel Solidaire. Wcześniej woził prezenty m.in. dzieciom więzionych w obozach jenieckich obrońców Mariupola. 

 Niedawno wróciłem z Ukrainy. Postawiłem auto na parkingu i poszedłem spać –  mówi. –  Gdy po dwóch czy trzy trzech dniach wsiadłem do samochodu, usłyszałem, że coś jest nie tak. Myślałem, że to może przez te kiepskie ukraińskie drogi, ale w warsztacie okazało się, że złodziej wyciął katalizator, zniszczył instalację, powyrywał zaczepy, czujniki itd.

 „Nie liczę na znalezienie sprawcy”

Kradzież została zgłoszona na policję, jednak Piotr Kaszuwara nie liczy na zbyt wiele, bo jak mówi, tego rodzaju sprawy zazwyczaj nie kończą się ujęciem sprawcy ani zwrotem pieniędzy za wycięte części. Ma doświadczenie, bo to już drugie auto Fundacji Przyszłość dla Ukrainy UA Future, które zostało okradzione w ten sposób.

– Niestety takie mamy w Polsce przepisy, że skupy nie są zobowiązane do żadnej kontroli, czy dany katalizator pochodzi z kradzieży, czy też nie. Policja apeluje od wielu lat o zmianę prawa w Polsce, bo wymaga to drobnej korekty w przepisach i problem będzie rozwiązany raz na zawsze, ale jeszcze nikt się za to nie wziął – napisał na Facebooku.

„Jak zawsze jakoś sobie poradzimy”

– Jesteśmy trochę uziemieni – mówi. – Kolega, Jacek, miał tym autem pojechać do Donbasu. Ale pewnie jak zawsze jakoś sobie poradzimy, szkoda tylko, że musimy zapłacić za naprawę, zamiast wydać zebrane pieniądze na paliwo.  

Piotr Kaszuwara ma problem nie tylko z autem. Jak już wspomnieliśmy, pod koniec ubiegłego roku został ranny w Donbasie. Od wybuchu stracił częściowo słuch, miał wstrząs mózgu, spędził kilka tygodni w szpitalach w Kramatorsku, Charkowie i potem we Wrocławiu. 

– Słuch w zasadzie już mi wrócił, ale słyszę pisk w głowie, który zdaniem ukraińskich żołnierzy nasila się pod wpływem stresu. Szkoda, że ten pisk nie włączył się, gdy złodziej wycinał nam katalizator – mówi. 

Działa jednak dalej. Za cztery dni leci do USA, gdzie na Uniwersytecie Colubmia będzie mówił o sytuacji w Ukrainie i o tym, co robi jego fundacja.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl