Nielegalna fabryka tytoniu pod Wałbrzychem
Na terenie Dolnego Śląska to już kolejna zlikwidowana w ostatnim czasie nielegalna fabryka papierosów. W podwałbrzyskiej miejscowości Piaskowa Góra, policjanci znaleźli kolejną "dziuplę", a w niej: 12 ton gotowej krajanki tytoniowej i ponad 11 milionów papierosów gotowych do wprowadzenia na rynek w podrobionych opakowaniach znanych marek tytoniowych. Zatrzymano 21 osób.
- Funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, przy wsparciu innych policjantów z Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego oraz funkcjonariuszy Oddziału Celnego w Wałbrzychu i Referatu Realizacji w Jeleniej Górze Dolnośląskiego Urzędy Celno-Skarbowego we Wrocławiu, weszli do działającej na Piaskowej Górze na wielką skalę nielegalnej hali produkcyjnej w miniony czwartek nad ranem. Osoby zaangażowane w ten proceder zupełnie nie spodziewały się kontroli mundurowych - opowiada kom. Marcin Śwież, oficer prasowy komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu.
Policjanci nielegalną działalność namierzyli przy wparciu celników. Akcję przeprowadzili w czwartek 27 lipca.
Oficer prasowy dodał również, że na miejscu zabezpieczono samochód ciężarowy, którym przestępcy przewozili nielegalny towar. Straty wynikające z obrotu towarem bez podatku akcyzowego opłacanego na rzecz Skarbu Państwa oszacowano łącznie na ponad 21 milionów złotych.
Zatrzymani w sprawie nielegalnej produkcji i obrotu podrobionymi artykułami tytoniowymi okazali się być obcokrajowcami w wieku 20-53 lat. Wszyscy odpowiadać będą teraz za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Policja informuje dodatkowo, że skala procederu jest bardzo duża i podejrzanym grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Policja zapowiada dalsze zatrzymania.