W Olsztynie zawodnicy WKS wystąpią w zmienionym składzie. Na murawie nie zobaczymy między innymi Tom Hateley’a. Bramki wrocławian będzie bronił Jakub Wrąbel, jest też szansa, ze w pierwszym składzie zobaczy Kamil Dankowski. Tadeusz Pawłowski szkoleniowiec Śląska Wrocław zapewnia, że piłkarze wyjdą na boisko aby wygrać mecz. Trener twierdzi, że dodatkową motywacją jest to, że finał Pucharu Polskie jest rozgrywany na Stadionie Narodowym. Stomil Olsztyn łatwym rywalem nie będzie. Na dodatek będą mogli liczyć na żywiołowy doping swoich fanów. Na mecz ze Śląskiem sprzedano komplet biletów.
