wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

8°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 08:35

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Narodowe Forum Muzyki
  4. Wybitny dyrygent Stanisław Skrowaczewski ponownie we Wrocławiu

Szczęśliwie, data koncertu - 1 kwietnia - nie jest primaaprilisowym psikusem. Stanisław Skrowaczewski naprawdę przylatuje do Wrocławia i poprowadzi tu symfonię Antona Brucknera. To jedno z największych wydarzeń sezonu, bo polski dyrygent uchodzi w świecie za najwybitniejszego interpretatora dzieł niemieckiego kompozytora. A w południe tego samego dnia będzie obecny przy odsłonięciu dedykowanej mu tablicy przed Narodowym Forum Muzyki.

Reklama

Lwowianin

Dziewięćdziesięciodwuletni Stanisław Skrowaczewski ma niezwykłą biografię. Urodzony we Lwowie był cudownym dzieckiem, które mając zaledwie trzynaście lat już wystąpiło na scenie w podwójnej roli-jako pianista i dyrygent w III Koncercie fortepianowym Ludwiga van Beethovena. Karierę instrumentalisty przerwała wojna i kontuzje dłoni. Rozwiązaniem okazało się studiowanie kompozycji i dyrygentury, wyjazd do Paryża i kształcenie się w klasie Nadii Boulanger, legendarnego pedagoga odpowiedzialnego za sukcesy wielu polskich kompozytorów, jak Grażyna Bacewicz, Zygmunt Mycielski, Wojciech Kilar, Marta Ptaszyńska, Zygmunt Krauze.

Maestro wspomina powojenny Wrocław

Wrocław był pierwszym przystankiem w dyrygenckiej karierze Stanisława Skrowaczewskiego. Przyjechał tu w 1946 roku i do 1947 był drugim, po ówczesnym dyrektorze Stefanie Syryłło, szefem sformowanej tuż po wojnie orkiestry nazywanej „pierwszą filharmonią”. – Warunki pracy były bardzo ciężkie, dookoła teatru, gdzie mieliśmy próby, miasto było zrujnowane, w niektóre dzielnice lepiej było się nie zapuszczać – wspominał podczas jednej z wizyt we Wrocławiu. – Ale, jak wszystkie początki, tak i ten był dla mnie wspaniały, pracowałem z wieloma muzykami ze Lwowa, których znałem i którzy mnie znali, a poza tym po raz pierwszy pracowałem z orkiestrą nad symfoniami Beethovena. To zawsze jest ten pierwszy raz, pierwsza miłość –opowiadał Stanisław Skrowaczewski. 

Kariera w Ameryce

Kluczowym wydarzeniem jego artystycznej drogi okazał się angaż do Minneapolis Symphony Orchestra. Zawdzięczał go Maestro m.in. wygranemu w 1956 roku Międzynarodowemu Konkursowi Dyrygenckiemu w Rzymie. Prawdopodobnie tam z jego Symfonią na smyczki mógł się zapoznać znakomity dyrygent George Szell, ówczesny szef Cleveland Orchestra. Kiedy Szell ze swoim zespołem przyjechał na pierwsze polskie tournee Skrowaczewski przywitał go na dworcu w Katowicach. – Były wspaniałe koncerty, potem przyjęcie, podczas którego George Szell spytał, czy chciałbym zadyrygować moją symfonią u niego w Cleveland. To było bardzo niezwykłe, zadrżały mi nogi – wspominał Stanisław Skrowaczewski. Presja była ogromna. – Gdyby nie wyszło byłbym stracony dla Ameryki na zawsze – zaznacza Maestro. Koncert się udał. – Wszystko poszło dobrze i dostałem kolejną propozycję na drugi rok.

Praca polskiego dyrygenta spodobała się do tego stopnia, że posypały się lukratywne oferty. Skrowaczewski wybrał Minneapolis Symphony Orchestra, którą w poprzednich latach kierowali tak wybitni artyści, jak Eugene Ormandy i Anton Dorati. Kierował symfonikami z Minnesoty przez 19 lat zyskując sobie ogromny szacunek i uznanie. Dziś ma tytuł Dyrygenta Laureata tego zespołu.

Stanisław Skrowaczewski - koncert specjalny w NFM

Stanisław Skrowaczewski - koncert specjalny w NFM

Klasyczna / Koncert / Dla wszystkich
Termin 1 kwietnia 2016 19:00

Miejsce Narodowe Forum Muzyki

Zobacz

Koncert w NFM

We Wrocławiu Maestro Skrowaczewski jest po raz kolejny. Podczas ostatnich wizyt prowadził m.in. IV Symfonię Es-dur Antona Brucknera, jednego ze swoich ulubionych kompozytorów. Koncert przeszedł do historii Filharmonii Wrocławskiej. Nie inaczej może być i 1 kwietnia, kiedy Maestro poprowadzi Orkiestrę Symfoniczną NFM w nowym gmachu i ponownie w Brucknerze (tym razem posłuchamy VII Symfonii E-dur). To wydarzenie bez precedensu, bo Stanisław Skrowaczewski chwalił plany budowy Narodowego Forum Muzyki. –Jestem pewien, że sala będzie wielkim sukcesem w sensie akustycznym – mówił kilka lat temu. – Cieszę się wspólnie z wami i uważam, że to będzie zupełnie nowy okres życia orkiestry – dodał. Czas pokazał, że Maestro się nie mylił.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl