Wiersze i opowiadania Gęglawego poruszają i zaskakują – słodko-gorzkim humorem, nieoczekiwanymi skojarzeniami i bogactwem nieskrępowanej schematami myślowymi wyobraźni.
- Kiedy Joanna Gerik przyniosła do teatru kalendarz z tekstami Piotra Geglawego wiedziałam, że musimy coś z jego twórczością zrobić – wspomina Maria Wojtyszko. – Miałam wrażenie, że jego krótkie formy napisał mój sześcioletni syn. Ten sam humor, te same emocje, ta samo zabawowe podejście do twórczości – dodaje Wojtyszko.
Na podstawie utworów Piotra Gęglawego Joanna Gerik napisała scenariusz, który stał się podstawą do sztuki dla dzieci. Premiera „Po sznurku” zaplanowana jest na 11 października.
„Po sznurku” to historia pewnej znajomości. W życiu samotnego, starzejącego się pisarza pojawia się „chłopiec” – ktoś najzupełniej niezwykły. O ludziach takich jak on mówiono kiedyś „dotknięty palcem Bożym”. Po tym spotkaniu życie pisarza zmienia się – inaczej patrzy na świat, wszystko staje się już możliwe: papież w Dniu Dziecka postanawia połknąć balon, a pingwiny piją kawę i myją nogi Małyszowi. I choć „Po sznurku” pozbawione jest elementów kojarzonych z teatrem dla dzieci – kolorowymi kostiumami, piosenkami i gagami – to jest spektaklem wyrosłym z dziecięcej wyobraźni. Teksty Gęglawego opowiadają o świecie nieograniczonym regułami logiki i prawdopodobieństwa. To kraina, w której wszystko może się zdarzyć.
W spektaklu nie pojawia się ani razu sugestia, że główny bohater jest niepełnosprawny intelektualnie. Piotr po prostu pojawia się w domu pisarza, ma nieograniczoną wyobraźnię i niezwykłą zdolność kreowania światów.
Na scenie zobaczymy Józefa Frymeta w roli pisarza, Tomasza Maśląkowskiego jako Piotra i gościnnie Annę Zych jako Panią Anię. Reżyseruje Anna Gerigk, scenografia Jan Polivka, muzyka Sebastian Ładyżyński. Spektakl przeznaczony jest dla dzieci powyżej 10 roku życia.
Agnieszka Kołodyńska
