Przypomnijmy, że siedmiokilometrowy odcinek drogi, która ma połączyć ulice Średzką z rondem przy ul. Granicznej ma budować firma Skanska. Przetarg na ten kontrakt rozstrzygnięty został w ostatnich miesiącach ubiegłego roku, choć Wrocławskie Inwestycje ogłosiły go w marcu. Mógł być zakończony znacznie wcześniej, jednak Stowarzyszenie „Wspólnota Jerzmanowo” zaskarżyło decyzję środowiskową. Protestujących nie zadowoliły rozstrzygnięcia kolejnych instancji i na wydaną przez Główną Dyrekcję Ochrony Środowiska decyzję postanowili odwołać się do sądu. Wojewódzki Sąd Administracyjny skargę oddalił w ostatnich dniach października. Teraz pojawiła się kolejna.
Jak widać przeciwnicy obwodnicy nie rezygnują. Czy mogą zablokować inwestycję? –Mamy nadzieję, że nie. Decyzja już raz obroniła się w sadzie. Uważamy zawarte w niej rozwiązania za bardzo dobre. Co ważniejsze dysponujemy ostateczną decyzją środowiskowa na wszystkie odcinki obwodnicy, to oznacza, że możemy z nich korzystać i przeprowadzać inwestycję – tłumaczy rzecznik Wrocławskich Inwestycji Marek Szempliński.
Obecnie wykonawca pracuje już nad projektem. Trwają też prace przygotowawcze – np. wycinki. Pierwsze roboty najprawdopodobniej nie będą dotyczyły samej drogi tylko będą związane z rozbiórkami i budowami na terenach pozyskanych od wojska. Wskazuje na to, że te właściwe roboty rozpoczną się we wrześniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem nową droga będzie można jeździć w 2017 roku.
Czytaj więcej o obwodnicy Leśnicy
ram