We Wrocławiu od kilku lat trawa obcinana jest rzadziej, później też przeprowadzane są pierwsze po zimie koszenia. To wszystko ze względu na ochronę środowiska i ekologię.
Pierwsze koszenia w mieście rozpoczęły się już w maju. Od czerwca natomiast prace te prowadzone są systematycznie, choć utrudniają je opady. Należy przy tym pamiętać, że tereny należące do ZZM strzyżone są według określonych zasad i w ograniczonym zakresie. Wiele zależy od wysokości traw oraz jej położenia.
– W maju, podczas suszy z powodów ekologicznych, koszenia były ograniczone, zresztą nie było za bardzo czego kosić. Natomiast od początku czerwca są już planowo wykonywane. Niestety utrudniają je opady, podczas których tych prac się nie prowadzi, w dodatku przyrost trawy jest taki, że koszenia postępują znacznie wolniej – mówi Marek Szempliński, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu.
Zieleń przy jezdniach i skrzyżowaniach
Wąskie pasy zieleni wzdłuż jezdni koszone są w całości, szczersze odcinki podkaszane zostaną po obwodzie, tak by pozostał bujny środek. Całkowicie koszone są też trawniki w obrębie dużych skrzyżowań oraz pasy wzdłuż chodników, dróg rowerowych czy ciągów pieszo-rowerowych.
– Takie działanie ma nie tylko poprawić wizualnie jakość terenów zielonych w mieście, ale także nasze bezpieczeństwo. Nie chcemy pozwolić, by zbyt wysoka i bujna trawa ograniczała widoczność, zwłaszcza przy przejściach dla pieszych – mówi Marek Szempliński.
fot. ZZM
Polany i trawniki
Polany rekreacyjne w parkach koszone będą w całości. Tak, by wrocławianie mogli komfortowo z nich korzystać, wypoczywając na świeżym powietrzu. Pozostałe polany będą strzyżone częściowo, głównie wzdłuż ścieżek i chodników, także tych wydeptanych w poprzek.
– W tym przypadku zalecamy by pozostawić trochę wyższą trawę – dodaje Marek Szempliński.
fot. ZZM
Strzyżenie wokół drzew i krzewów
We Wrocławiu całkowicie koszone są też trawniki reprezentacyjne oraz te nowo założone miejsca zielone - by wzmocnić i zagęścić trawę. Z kolei pasy wokół nowych drzew, krzewów i rabat ozdobnych strzyżone są, by wyeksponować i zmniejszyć konkurencję o wodę.
fot. ZZM
Wykonawcy, zgodnie z umową, na skoszenie obsługiwanego przez siebie rejonu mają 4 tygodnie.
Wideo: Janusz Krzeszowski