wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

7°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:40

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Polecamy - aktualności
  4. Szklane opowieści w Muzeum Narodowym

Ze szkła optycznego, które służy do produkcji soczewek wykorzystywanych do obserwacji reaktorów atomowych, tworzy niesamowicie kolorowe, ekspresyjne rzeźby. – Nie szukam jakiś szczególnych inspiracji, po prostu tak pracuję – mówi o swoich rzeźbach Czesław Zuber.

Dwadzieścia pięć prac jednego z najważniejszych, współczesnych artystów szklarzy oglądać można od poniedziałku 16 września w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Częścią ekspozycji są także fotografie przedstawiające jego rzeźby. Wystawę przygotowało Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze.

Zuber, absolwent wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, jest uczniem prof. Ludwika Kiczury i prof. Zbigniewa Horbowego. Obronił dyplom w 1974 roku, był projektantem szkła artystycznego w hucie szkła „Barbara” w Polanicy Zdroju. W 1982 roku wyemigrował do Francji, gdzie zyskał rozgłos jako artysta i to dosłownie. – Moją rzeźbę ukradziono z pierwszej wystawy, na której pokazałem swoje prace we Francji. Właściciel galerii był wściekły, a ja cieszyłem się, bo zrobiło się o mnie głośno – śmiał się artysta.

Jego niezwykle barwne, emanujące żółcią, kobaltem, czerwienią, różem i zielenią prace przyniosły mu światowy sukces. Niezwykle twarde szkło optyczne obrabia rzeźbiarskimi narzędziami – dłutem, młotem, szlifierką. Nadaje im oryginalny kształt, a w szklanych kryształach zaklina całe historie. Gra światłem, odbiciem i fakturą, by uatrakcyjnić swe szklane opowieści.  Rytuje w szkle sylwetki zwierząt, ludzi, umieszcza delikatne grawerunki, które widać  dopiero, gdy starannie przypatrzymy się kolorowym falistym i zygzakowatym liniom wypełniającym szklane obiekty.

Krytycy doszukują się w jego rzeźbach wpływów meksykańskich, aborygeńskich, indiańskich . Artysta nie przyznaje się do nich.

- Moja historia jest prozaiczna. W Paryżu mogłem wylądować na bruku albo zabrać się do pracy. Wybrałem to drugie, bo nie pociągało mnie bycie kloszardem – opowiada Czesław Zuber. – Wielu moich znajomych zapijało się na śmierć, skakało z wieżowców, ja po prostu pracowałem.

Neonowo kolorowe szklane głowy stały się znakiem rozpoznawczym Czesława Zubera. Muzeum Narodowe we Wrocławiu ma w swoich zbiorach jego wczesne prace – jego pracę dyplomową i projekty szkieł użytkowych z huty „Barbara” w Polanicy Zdrój. Artysta pokazywał swoje prace w Niemczech, we Francji, Hiszpanii, Japonii, Norwegii, w Czechach i Stanach Zjednoczonych.

Francuska huta, wytwarzająca szkło optyczne na potrzeby przemysłu atomoweg,o została zamknięta, jednak przezorny artysta zdążył kupić 16 ton szklanych odpadów. Ma nadzieję, że szkła wystarczy mu do końca życia, bo nie zamierza odchodzić na artystyczną emeryturę.

Agnieszka Kołodyńska

Czesław Zuber „Refleksy i refleksje” – wystawa w Muzeum Narodowym czynna do 3 listopada.

 fot. Tomasz Walków

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl