wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 03:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Wrocławskie Kluby Sportowe
  4. Śląsk Wrocław Koszykarski
  5. Zwycięstwo Śląska po powrocie do domu

47 dni minęło od ostatniego spotkania Śląska we Wrocławiu. Po powrocie do domu koszykarze pokonali w piątek wieczorem Zastal Zielona Góra 91:82 (double-double Nzkwesiego, kluczowe akcje Senglina). Zawodnikom i kibicom w Orbicie przyglądał się nasz fotograf.

Reklama

1 lutego WKS wygrał w Orbicie z Arką i następnie rozpoczął cykl meczów na wyjeździe. W gościach koszykarze z Wrocławia najlepiej nie wypadli, mimo przebłysku w Szczecinie:

  • porażka 90:94 z Treflem w Sopocie,
  • wygrana 102:81 z Wilkami Morskimi w Szczecinie,
  • porażka 68:70 z MKS-em w Dąbrowie Górniczej,
  • porażka 83:85 ze Startem w Lublinie.

Galeria zdjęć

Z energią w pierwszej połowie

Nie ma jak w domu, i nie ma jak w domu wiosną. 21 marca w Orbicie górą byli gospodarze. W pierwszej połowie zbudowali 15-punktową przewagę, ale w drugiej pozwolili przeciwnikom odrobić prawie wszystkie straty. 

— Wygrana cieszy, zagraliśmy dużo mądrzej w końcówce. Graliśmy z energią, przede wszystkim w pierwszej połowie. W drugiej spuściliśmy nieco z tonu, Zastal się odrodził, ale najważniejsze, że utrzymaliśmy przewagę — skomentował Adam Waczyński.

Senglin na wysokości zadania

Na trzy minuty przed końcem po akcji Michała Sitnika Zastal zbliżył się na jedno oczko. Wtedy ciężar gry wziął na siebie Jeremy Senglin. — Bardzo dobrze wykreował najpierw siebie, później mnie. Rzucił pięć bardzo ważnych punktów w końcówce, później asystę, więc naprawdę potrzebujemy takich akcji, żeby kończyć takie spotkania — ocenił Adam Waczyński. — Jeremy jest naszym agresywnym strzelcem i oczywiste jest, że będzie często miał piłkę w rękach. Ja w niego wierzę — dodał skrzydłowy.

Przegraliśmy dwa ostatnie mecze przez małe błędny, więc teraz musieliśmy być bardziej skoncentrowani. Znów je popełniliśmy w końcówce, mimo to zawodnicy zdołali zamknąć ten mecz, czego im gratuluję.
trener Aleksandar Joncevski

Kolejny raz punkty rozłożyły się na wielu zawodników: 17 zdobył Nzekwesi (do tego 12 zbiórek i 4 asysty), 16 Robinson, 11 Senglin, 12 Waczyński, po 10 Penava i Davis, 8 Ponitka, 7 dołożył Kulikowski. Cały zespół miał 52 procent skuteczności rzutów z gry, 16 asyst i wygrał deskę o 2 zbiórki.

Galeria zdjęć

Zwycięstwem nad Zastalem Śląsk wyzerował licznik i z bilansem 11–11 utrzymuje się w środku tabeli. Kolejny mecz: 28 marca w Warszawie, z Dzikami. 

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama