- Większa hala stanowi większe wyzwanie dla zespołu, bo na trybunach pojawi się więcej kibiców niż dotychczas. Ta hala jest wizytówką Wrocławia zaraz po Hali Stulecia. Pierwsze mecze nie będą dla nas najłatwiejsze, ale nie obawiamy się tego wyzwania i z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz ligowy przed własną publicznością - mówi na łamach klubowych mediów Sebastian Ziemiński, rozgrywający Śląska. Szczypiorniści do tej pory swoje spotkania rozgrywali w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim.
Powrót po latach
Śląsk do Orbity wraca po wielu latach przerwy. Wrocławski klub wykonuje zatem kolejny krok w stronę odbudowy piłki ręcznej we Wrocławiu – powrócono do historycznej nazwy, poczyniono transfery mające zagwarantować walkę o najwyższe lokaty na zapleczu PGNiG Superligi Mężczyzn, a teraz przeniesiono się na obiekt, który jest sportową wizytówką Wrocławia.
fot. Śląsk Wrocław
Pierwszy mecz w hali Orbita piłkarze ręczni Śląska Wrocław rozegrają 7 października (środa), a ich rywalem będzie Olimp Grodków.