Głównym motorem napędowym projektu są Wojtek Szyszka i Bartek Pawełek, w montażu pomaga im też brat Wojtka. Do Wrocławia przyjechali z Górnego Śląska na… imprezę. – Podczas niej poznałem dziewczynę i tak już zostałem. Potem kilka razy w odwiedziny przyjechał do mnie Bartek i też już został – opowiada Wojtek, producent programu.
Twórcy programu znają się od kilkunastu lat i w zasadzie od zawsze interesowali się motoryzacją. Wojtek wprowadzał Bartka w świat motoryzacji. - Stawiałem przy nim pierwsze kroki w nauce kontrolowanych poślizgów czy nawet samej jazdy samochodem – opowiada Bartek Pawełek, pomysłodawca programu.Te wszystkie lata wśród samochodów, smarów i silników zaowocowało wspólnym programem internetowym poświęconym motoryzacji. – Nazywa się „Od 0 do 100”, bo w każdym z odcinków klamrą łączącą wszystkie materiały jest test aut właśnie od zera do setki km/h – wyjaśniają pasjonaci.
Do tej pory zrobili cztery odcinki, ale już obejrzało je kilkanaście tysięcy osób. Testy prędkościowe zwykle przeprowadzają na lotnisku w Oleśnicy. Jednak dla prawdziwej motoryzacyjnej perełki są gotowi jechać nawet na drugi koniec Polski. Jakie auta pokazują w swoich programach? – Szybkie, ciekawe, ale przede wszystkim Wasze. Nie chodzi o auta ekskluzywne, bo to już było, a przecież są tysiące Polaków, którzy mają w swoich garażach prawdziwe perełki i to właśnie jest program o takich autach – mówią twórcy programu. Testowali i kręcili już program m.in. o rajdowym fiacie 127, czy BMW E21 318i. Teraz szykują się do nowego sezonu. Jeśli się uda to nakręcą dziesięć odcinków. Pomysłów mają mnóstwo. Zamierzają wejść w interakcję z widzami i to im pozwolić w głosowaniu wybierać auto do kolejny odcinek. Pieniądze na realizację pomysłów zamierzają znaleźć w internecie. Pasjonaci przygotowują się do zgłoszenia projektu do serwisu polakpotrafi.pl. To platforma, gdzie dzięki dobrowolnym wpłatom internautów można zdobyć dofinansowanie na realizację różnych projektów.
