Finnegans W/Fake – próba inscenizowania dzieła Joyce'a
Finnegans Wake (czyli „Finneganów tren”) to jedna z najbardziej tajemniczych książek minionego wieku i kolejne dzieło Irlandczyka Jamesa Joyce'a, który po „Ulissesie” znowu próbował przesunąć granice opowiadania, komunikowania się, języka. Pisał ją 17 lat, a sposób komunikacji, jaki przyjął, odsłonił opresyjność ukształtowanych historycznie języków, ich udział w tworzeniu relacji władzy, dominacji opartej na ich zawłaszczaniu.
– Muzycy i aktorzy wspólnie podejmują teatralną próbę realizacji wizji wielojęzykowego uniwersum, wymarzonego przez Jamesa Joyce'a w lecie 1939 roku. Joyce twierdził, że należyte zrozumienie jego dzieła – ze względu na jego rebeliancki charakter – może dokonać się nie wcześniej niż za dwieście lat. Naszym projektem: najpierw performansem, potem pełnowymiarowym spektaklem odpowiadamy na wyzwanie pisarza zgodnie ze współczesną estetyką dzieła sztuki – zapowiadają realizatorzy.
I tłumaczą, że spektakl z celowo zmienionym tytułem „Finnegans W/Fake” jest rodzajem dźwiękowej podróży przez historię Polski. Reżyserka Katarzyna Kalwat i autor muzyki do spektaklu Wojtek Blecharz wydobywają z powieści język, który odarty z emocjonalnej dosłowności tworzy teatralną muzykę, a ciała aktorów (zobaczymy na scenie Cezarego Kosińskiego, Igora Kujawskiego, Agnieszkę Kwietniewską, Monikę Łopuszyńską, Michała Opalińskiego, Karolinę Staniec) posłużą jako instrumenty. Beniamin Bukowski, dramaturg, zestawia ze sobą teksty, które bawią współczesnymi odniesieniami.
Twórcy spektaklu piszą, że to niecodzienne doświadczenie teatru łączącego wirtuozerską muzykę światowej renomy kompozytora oraz literaturę, która niezmiennie fascynuje pasjonatów literatury. – Spektakl jest aktualny szczególnie dzisiaj, kiedy komunikacja i język wcale nie muszą być wyrazami bliskoznacznymi – zwracają uwagę.
„Finnegans W/Fake” – gdzie kupić bilety
Bilety na spektakle 12 i 13 listopada (na 11 listopada się wyprzedały) dostępne są przez stronę. Kosztują od 20 do 50 zł.