Wrocławianin w obsadzie „Stranger Things 4”. Kogo zagrał?
W najnowszym, czwartym sezonie popularnego serialu „Stranger Things” pojawił się polski akcent. W jedną z ról wcielił się pochodzący z Wrocławia Marcin Harasimowicz. Aktor łącznie zagrał w trzech odcinkach produkcji Netflixa - piątym, szóstym i siódmym. Polak pojawia się na ekranie w roli współwięźnia głównego bohatera, komendanta Jima Hopper, którego zagrał David Harbour.
Jak Marcin Harasimowicz trafił do Hollywood?
„Stranger Things 4” to nie pierwsza duża produkcja z udziałem Harasimowicza. Aktor ma na swoim koncie role w znanych hollywoodzkich filmach, m.in. „Czerwona nota” z Ryanem Reynoldsem, „The Hunt” z Hilary Swank, „Silent Life” czy „Anioły i demony”. Co ciekawe, wrocławianin postanowił zająć się aktorstwem w wieku 30 lat. Wcześniej pracował jako dziennikarz sportowy i dopiero wyjazd do Los Angeles odmienił jego zawodowe życie. Ostatecznie Harasimowicz ukończył prestiżową Szkołę Stella Adler Studio of Acting w Nowym Jorku i kontynuuje swoją karierę aktorską.
Kiedy premiera drugiej części „Stranger Things 4”?
Serial „Stranger Things 4” zadebiutował na platformie Netflix w 2016 roku. Produkcja cieszy się wciąż dużym zainteresowaniem, czego efektem są kolejne sezony. Pierwsza część czwartej serii „Stranger Things 4” miała swoją premierę 27 maja 2022. Na kolejną odsłonę widzowie muszą poczekać do 1 lipca 2022. Druga część serialu Netflixa będzie składa się z dwóch odcinków, które będą trwały 1,25 godziny i 2,30 godziny. Oficjalnie wiadomo także, że pojawi się piąty sezon, który prawdopodobnie będzie ostatnim.