Zwłaszcza panowie powinni być zachwyceni „Drogą wolną”, bo bardzo, ale to bardzo rzadko zdarza się, żeby zwykłe-niezwykłe codzienne życie faceta (jednego z nas, kumpla, sąsiada) było opowiedziane w literaturze z perspektywy mężczyzny. Jego oczami, emocjami, przemyśleniami. A Maciej Czujko zrobił to doskonale.
Panie uspokajam – wy też zakochacie się w tej powieści: jest miłość, nienawiść, romans (trochę seksu też), zła kobieta, dobra też jest, są mężczyźni cudowni i czuli, ale też i zwykłe prostaki. Ech, życie…
Ta książka kipi od emocji. Jest miłość, zdrada, przyjaźń, ale i tęsknota za normalnym życiem.
Autor ma niesamowity dar obserwacji ludzkich zachowań i ubierania w słowa otaczającego nas świata. Świata, który nie jest czarno biały czy lukrowano cukierkowy. Jest pełen szarości. A pokazanie zwykłego życia zwykłych ludzi w niezwykły sposób to duża sztuka. To się autorowi udało w 100 procentach.
Jego bohaterowie są wyraziści, mięsiści, bardzo prawdziwi, dialogi wartkie i pełne humoru a fabuła wciąga od pierwszego rozdziału i trzyma mocno do samego końca. Ja nie mogłem się oderwać...
A że akcja toczy się w moim ukochanym Wrocławiu to kolejny plus.
„Droga Wolna” to opowieść o mężczyźnie, który w wieku czterdziestu lat zaczyna od nowa. Próbuje odzyskać godność, radość i marzenia, ale też wolność, bo choć niewierna Wioletta bez litości go porzuciła, to wcale nie ma zamiaru pozwolić mu odejść. Czy Jackowi uda się wyrwać z jej szponów? Szanse na zrealizowanie tego zadania zwiększa dziarska staruszka – Maria Dunaj, emerytowana właścicielka biura matrymonialnego. Choć zostały jej już tylko resztki zdrowia, to ma jeszcze dość siły, żeby na odchodne wywrócić wszystko do góry nogami…” – reklamuje powieść Czujki wydawnictwo, które postawiło na niemłodego literackiego debiutanta.
Po przeczytaniu tej powieści jestem pewien – postawiło dobrze.
Szczerze polecam Państwu tę powieść.
Jest tylko jeden minus – tę książkę czyta się jednym tchem, bardzo szybko (ja zarwałem noc – tak mnie wciągnęła) i czytelnik (ja przynajmniej tak miałem) czuje wielki niedosyt, że „To już? Koniec? – a chciałoby się jeszcze…
Dlatego czekam niecierpliwie na kolejną powieść tego autora. Mam nadzieję, że szybko trafi w moje ręce.
Maciej Czujko, "Droga wolna", cena około 30 złotych, wyd. Dlaczemu