wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 21:35

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Wrocławska Hala Targowa jak wnętrze wieloryba w sztuce Gosi Kulik, czyli „Mięso, kwiaty i ptaków śpiew”
Kliknij, aby powiększyć
Obraz przedstawiający stoisko mięsne w Hali Targowej we Wrocławiu. Z cyklu "Mięso, kwiaty i ptaków śpiew" Gosi Kulik Gosia Kulik
Obraz przedstawiający stoisko mięsne w Hali Targowej we Wrocławiu. Z cyklu "Mięso, kwiaty i ptaków śpiew" Gosi Kulik

Skowronek krążący nad stoiskiem z mięsem, kwiaciarz pijący kawę wśród bukietów, miejsca, gdzie dla mody traci się głowę… Utalentowana artystka Gosia Kulik stworzyła cykl świetnych ilustracji i obrazów ze scenami z życia wrocławskiej Hali Targowej - „przestrzeni utkanej z kolorów, kształtów, zapachów”. Wystawę „Mięso, kwiaty i śpiew ptaków” do końca tygodnia można oglądać w Klubokawiarni Recepcja, a od 9 grudnia w Cafe Targowa.

Reklama

„W Hali Targowej we Wrocławiu, gdzie mieszkam już prawie dekadę, jestem niemal codziennie. Przechadzam się pomiędzy stoiskami, podsłuchuję i obserwuję” – napisała w styczniu tego roku na Instagramie Gosia Kulik - graficzka, malarka, ilustratorka i autorka komiksów. Przyznała, że Hala Targowa to miejsce wyjątkowe i od dawna marzyła, by ją malować.

„W tym roku jest to możliwe dzięki artystycznemu stypendium miasta. W swobodzie twórczej kolejne 12 miesięcy odbywają się pod hasłem: „Mięso, kwiaty i śpiew ptaków”. Cykl rozpoczynam rysunkiem pana kwiaciarza pijącego kawę wśród bukietów” – dodała.

Hala Targowa przy Piaskowej jak brzuch wieloryba

Przez ten rok powstały niezwykłe sceny z życia hali przy ul. Piaskowej, miejsca wyjątkowego na mapie miasta. Sama artystka porównała je do wnętrza wieloryba, bo jest jak żywy organizm.

- To miejsce ma jakąś siłę przyciągania. Sama mieszkam na Żeromskiego, ale często znajdowałam jakieś preteksty, żeby się tam pojawić. A to paczkomat w okolicy, a to kawa ze znajomymi w słynnych, halowych beczkach – opowiada Gosia Kulik.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Irma since 1990 Halloween. Obraz z cyklu "Mięso, kwiaty i ptaków śpiew" Gosia Kulik
Irma since 1990 Halloween. Obraz z cyklu "Mięso, kwiaty i ptaków śpiew"

Hala jest dla mnie niezgłębionym źródłem reminiscencji z przeszłości, mnóstwa niezwykłych detali, schowków. To taki manifest-metafora wolności, bez tej całej inżynierii estetycznej, królującej w supermarketach, gdzie wszystko robi się pod dyktando z góry. Hala Targowa to strefa, w której czasem działa się na chybcika, tworzy coś z czegoś, co jest akurat pod ręką. Taka artystyczna samowolka jest - moim zdaniem - cudowna.
Gosia Kulik

Zachwyca ją szyld na kiju od miotły koło stoiska z kawą, reklamy, które niczego nie reklamują, stare megafony i latające nad stoiskami ptaki. Podkreśla, że nie chciała szczegółowo zgłębiać historii hali, ale oddać na obrazach szczególny klimat, który tu panuje.

Hala, czyli oddech wolności

- Nie ma tu na przykład takiego zjawiska jak dbanie o ekonomię miejsca - że trzeba wykorzystać każdy centymetr. W Hali Targowej jest rozmach, takie humanitarne podejście do handlu i małych biznesów. To jest niezwykłe w dzisiejszych czasach – uważa Gosia Kulik.

Ulubione miejsce w hali przy ul. Piaskowej? – Często piję kawę w słynnych halowych beczkach, ale mam do nich ambiwalentny stosunek. Z jednej strony są oryginalne, z drugiej nieco koślawe – odpowiada artystka. 

- Najbardziej fascynuje mnie góra hali - pomost, który z niesamowitą mocą objawia niezwykłą przestrzeń i architekturę tego miejsca. Właściwie cała hala jest wspaniała. Taki oddech wolności.
Gosia Kulik

Mięso, kwiaty i ptaków śpiew, czyli sceny z życia

Skąd tytuł cyklu „Mięso, kwiaty i ptaków śpiew”? – Te motywy chyba najbardziej oddają klimat Hali Targowej. Ptaki, które naprawdę krążą nad stoiskami, to taki element nieoczekiwany. Może wydawać się surrealistyczny, ale jest prawdziwy – mówi artystka.

Co jeszcze możemy zobaczyć na jej ilustracjach i obrazach? „Alauda arvensis (skowronek) obwieszcza swą piosnkę nad składem pozbawionych głosu ciał innych przedstawicieli fauny” - to na stoisku mięsnym. Jest też pełen barwnych klientów Bar z neonem przy wejściu i mieszkańcy, którzy szukają w hali ochłody albo schronienia przed deszczem.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Beczki. Obraz z cyklu "Mięso, kwiaty i ptaków śpiew" Gosia Kulik
Beczki. Obraz z cyklu "Mięso, kwiaty i ptaków śpiew"

„Właściciel stoiska ze słodyczami troszczy się o to, aby w szale folgowania zmysłom nie nabić sobie guza”, jak pisze autorka. Są też miejsca, w których traci się głowę dla mody, a jej stratę maskuje kunsztownym beretem. A to wszystko pokazane z dużym talentem, poczuciem humoru, dbałością o szczegół i w pięknej, oryginalnej formie. Gorąco polecam!

Wystawę „Mięso, kwiaty i śpiew ptaków” do 4 grudnia można oglądać w Klubokawiarni Recepcja przy ul. Ruskiej we Wrocławiu, a później ponownie od stycznia 2023. Z kolei od 9 grudnia zobaczymy ją w Cafe Targowa w Hali Targowej.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl