W ramach najbliższego spotkania Dyskusyjnego Klubu Filmowego w DCF-ie (16 grudnia, godz.20), odbędzie się pokaz sarkastycznego dramatu z komediowymi elementami „Życie to jest to”. Twórcą dzieła jest znany z czarnego humoru i ironii, reżyser i scenarzysta Alex de la Iglesia.
Film, który zdobył dwie nominacje do nagrody Goya przyznawanej przez Hiszpańską Akademię Sztuk Filmowych. Opowiada historię o znanym niegdyś marketingowcu i copywriterze, który zasłynął ze stworzenia hasła dla Coca-Coli sprzed lat. Obecnie ma problem ze znalezieniem pracy i nikt nie pamięta o jego zasługach. Zdesperowany, próbując przypomnieć sobie lepsze dni, wraca do hotelu w którym spędzali z żoną miesiąc miodowy. Niestety zwiedzając zabytek ulega wypadkowi. Żelazny pręt wbija się w jego głowę całkowicie go unieruchamiając - jeśli się poruszy, umrze. I tak, w ciągu kilku minut, staje się pożywką dla mediów. Postanawia wykorzystać sytuację: zatrudnia agenta, by zbić fortunę na ekskluzywnych wywiadach i zapewnić rodzinie lepszą przyszłość "Życie to jest to" jest manifestem reżysera, który obnaża dzisiejsze media, szukające skandalu i taniej rozrywki. Sprowadza on umieranie na żywo do konsumpcyjnej groteski, którą można sprzedać. Pokaz odbędzie się w poniedziałek o godz. 20, a za bilet zapłacimy 8 zł.