Film oparty wyłącznie na zdjęciach ukazuje życie i trudną artystycznie drogę Libuše Jarcovjákove. Od nielegalnych klubów nocnych w komunistycznej Pradze, poprzez dramatyczną decyzję o emigracji do Berlina, a następnie ucieczkę stamtąd do Tokio i powrót do Europy. Siła intymności i naturalność jej zdjęć wywodzą się stąd, że fotografuje nie tylko swoje pełne dramatycznych zwrotów życie, ale i transformację ciała oraz duszy. Bardzo późno doczekała się uznania. Po wystawie jej prac we Francji w 2019 roku zaczęto określać ją „Nan Goldin z Czechosłowacji”.