wroclaw.pl strona główna

WROCŁAW Mamy zaproszenia na Festiwal Dziecinada 2025 [KONKURS]

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Kąty Wrocławskie na sygnale. Portal zrodzony z pasji

Informuje o wypadkach, pożarach i nagłych zdarzeniach. Portal „Kąty Wrocławskie na sygnale” na Facebooku ma we wrześniu 2025 r. 15 tysięcy polubień i 34 tysiące obserwujących, i to grono z każdym miesiącem jest coraz większe. Dla twórcy portalu to działalność hobbistyczna i spełnienie marzeń. Z Krystianem Stęclikiem rozmawia Jarek Ratajczak.

Reklama

  • Kim jest Krystian Stęclik i co robi?
  • Portal „Kąty Wrocławskie na sygnale”. Jak to się zaczęło?
  • Jakie informacje przekazuje portal?

Krystian Stęclik rocznik ’87 od urodzenia jest mieszkańcem Kątów Wrocławskich. Zawodowo pracuje w jednej z lokalnych firm transportowych zajmujących się przeładunkiem kontenerów. Każdą wolną chwilę spędza na Facebooku, gdzie prowadzi profil „Kąty Wrocławskie na sygnale”. Publikuje zdjęcia i informacje o wypadkach, utrudnieniach, pożarach i poszukiwaniach osób zaginionych.

Portal „Kąty Wrocławskie na sygnale”. Jak to się zaczęło?

38-latek wspomina, że kilka lat temu podczas spaceru po rodzinnej miejscowości był świadkiem działań straży pożarnej, policji i pogotowia ratunkowego. Zrobił zdjęcia smartfonem i nagrał krótki film. Z czasem galeria w telefonie zapełniła się innymi wydarzeniami – No i co z tym zrobić? – zastanawiał się i wpadł na pomysł: A może wrzucić to do Internetu na Facebooka. I tak się zaczęło.

Krystian Stęclik – Kąty Wrocławskie na sygnale arch. domowe
Krystian Stęclik – Kąty Wrocławskie na sygnale

– Od małego interesowało mnie, gdzie na sygnale jedzie straż pożarna. Jak było niedaleko, to pędziłem, aby zobaczyć co się stało – opowiada. Strażakiem nie został, ale ciekawość pozostała.

Krystian dokładnie pamięta, że 6 października 2023 r. po południu, gdy wrócił do domu z pierwszej zmiany w pracy, założył profil „Kąty Wrocławskie na sygnale”. Pierwszy post umieścił ze szkoły syna, w której zorganizowano pokaz miejscowej ochotniczej straży pożarnej.

Nazwę wymyślił z żoną Eweliną i na początku były to informacje z Kątów Wrocławskich. Szybko ich zasięgi stały się o wiele większe, ale nazwy nie chcą zmieniać. Po kilku miesiącach mieli już na portalu: powiat wrocławski, miasto Wrocław, Autostradową Obwodnicę Wrocławia, autostrady A4 i A8 oraz trasę S5. A wszystko dzięki innym osobom, które zaczęły udostępniać Krystianowi zdjęcia i informacje o zdarzeniach na drogach. W galerii zdjęcia publikowana na portalu.

Amatorzy robią portal informacyjny i biją internetowe rekordy

Krystian wcześniej nie miał styczności z mediami społecznościowymi. Uczył się jak napisać post, skąd wziąć informację i co to są zasięgi. Na początku szczytem jego marzeń, w które nie wierzył, że kiedykolwiek się spełnią był wynik 7 tysięcy polubień, a więc mniej więcej tyle ile liczą Kąty Wrocławskie. We wrześniu 2025 roku na Facebookowym liczniku jest 15 tysięcy polubień i 34 tysiące obserwujących i wszystko rośnie z każdym miesiącem.

Nabraliśmy wiatru w żagle i idziemy do przodu. Wciąż gromadzimy kontakty
Krystian Stęclik, twórca portalu Kąty Wrocławskie na sygnale

Krystian zaczynał z żoną Eweliną, teraz w portal zaangażowany jest również Mariusz Kowalik z Wrocławia, który jest kierowcą ciężarówki i pracuje w firmie transportowej. Ma doświadczenie w social mediach. W Herbach koło Częstochowy prowadził portal internetowy o tej samej tematyce co Kąty Wrocławskie na sygnale. Robi zdjęcia i wywiady, nagrywa wideo.

– Mariusz komentował nasze posty. Napisałem do niego na priv na Messengera i zaprosiłem do współpracy. Teraz portal robimy wspólnie, ma uprawnienia administratora. Ma doświadczenie i wiele mnie nauczył – wylicza Krystian.

Wśród stałych współpracowników Krystiana są znajomi, z pomocy drogowej z Kątów Wrocławskich i Wrocławia: Maciej, Paweł, Jacek, Wojtek i Mirek, którzy jeżdżą na lawetach i szybko są przy różnego rodzaju wypadkach i zdarzeniach drogowych. To ich zdjęcia najczęściej pojawiają się na portalu. To grono uzupełniają prywatne kontakty i znajomi.

Mariusz Kowalik - Kąty Wrocławskie na sygnale arch. domowe
Mariusz Kowalik - Kąty Wrocławskie na sygnale

Pomoc drogowa na podwrocławskich autostradach

Kąty Wrocławskie są tuż obok autostrady A4, a tam wypadków i kolizji nie brakuje. Dla firm pomocy drogowej to prawdziwe „Eldorado”. Wystarczy przypomnieć, że najwięcej w Polsce mandatów za przekroczenie prędkości jest właśnie na A4 na odcinku Kostomłoty – Kąty Wrocławskie.

– Bielany Wrocławskie – Kostomłoty to na tym odcinku najczęściej dochodzi do różnego rodzaju wypadków, kolizji i utrudnień na autostradzie – wylicza Krystian.

Pasja i hobby. Przekazywanie informacji

Jak na amatorów, pracujących zawodowo i traktujących to co robią jako hobby działają szybko. Najczęściej w ciągu godziny od zdarzenia publikują na portalu informację ze zdjęciami.

– Na ile jesteśmy w stanie zrobić coś sami, najczęściej w Kątach to ja lub Ewelina jedziemy na miejsce, robimy zdjęcia i opis zdarzenia. Jeżeli jest to dalej, to proszę o pomoc znajomych. Wspierają nas też czytelnicy, którzy podsyłają zdjęcia – mówi twórca portalu.

Po co to robi? – By zaspokoić ciekawość – mówi szczerze i dodaje: – Ludzie lubią wiedzieć co się dzieje. Widać to po różnego rodzaju forach czy nawet w zwykłej kolejce w sklepie, gdzie często pada pytanie: A co tam się stało? – wylicza.

Nie zarabia na portalu. Dlaczego dodał znak wodny na zdjęciach?

Krystian nie zarabia na portalu, robi to hobbystycznie. Ci, którzy podsyłają mu informację mają z tego satysfakcję, bo zdjęcia są opisane.

Do zdjęć dodał znak wodny, po tym jak jeden z lokalnych wrocławskich portali internetowych przywłaszczył sobie ich zdjęcia. – Na taką kradzież są sposoby i Facebook reaguje szybko – zaznacza.

Internauci udostępniają dalej

Dziennie wrzucają od kilku do kilkunastu postów. Dają krótką informację: godzinę, datę, miejsce zdarzenia, co się stało i zdjęcie. Internauci komentują, dodają szczegóły i udostępniają dalej.

Przykładowe komentarze pod postami, zapis oryginalny:

  • No dziś u nas szaleństwo z tymi wypadkami.
  • Wiadomo jaka przyczyna? zasłabnięcie czy "coś innego".
  • Porsche jeszcze stoi ale już zabierają powoli.
  • O 4 w nocy jakoś ten wypadek był. Poszkodowany biegł za sprawcą, ale mu uciekł. Potem policja z psem przyjechała i zaczęli go szukać.
  • Kolejny się za dużo naoglądał Szybkich i Wściekłych.

Plany na przyszłość portalu?

– Na razie nie wiemy, zobaczymy jak to się rozwinie. Raczej nie będziemy na tym zarabiać. To jest nasza pasja, sprawia nam przyjemność i nie chcemy tego zmieniać – wylicza Krystian.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama