wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

4°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 23:45

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Przydatne informacje
  4. Wrocławianie z pasją
  5. Wrocławskie blogi podróżnicze: Monika Kulesza

„Za każdym razem, gdy znajduję się na lodowcu ubrana od stóp do głów i chroniona zarówno przed zimnem, jak i palącymi promieniami słońca w jednym czasie, spotykam podróżników, którzy za nic mają dobre rady i wybierają się na lodowiec... w sandałach lub klapkach. Towarzyszy temu „odpowiedni” ubiór – krótki rękawek i spodenki. Sporadycznie skarpetki...”

Reklama

wroclot.pl

Pani z korporacji nie daje się schematom


wroclot.pl

Monika Kulesza – rocznik '85, z którego pochodzą podobno najlepsze wina, najpiękniejsze kobiety (niewykluczone jednak, że to „zasługa” wyżu demograficznego) i najdziwniejsze wynalazki. Samozwańcza podróżniczka, ciągająca po świecie swoją kilkuletnią córkę, etatowy pracownik wrocławskiej korporacji, grafik oraz malarz pokojowy, czyli niespokojny duch, który nie potrafi usiedzieć w miejscu. Po uszy zakochana w azjatyckiej kuchni, Lizbonie, lewadach na Maderze, gruzińskich lodowcach i zielonej herbacie ze Sri Lanki. Na przekór polskim porom roku, zimą lata w ciepłe kraje; latem w zimne, lub, by utrzeć nosa schematowi – w upalne, bo przecież można. Do tej pory zwiedziła ponad 30 krajów.

To zapamiętamyna długo...

Zdarzył się nam autostop w Gruzji, gdy schodziliśmy z góry. Całe szczęście, bo nie mieliśmy pojęcia, że do miasta jest kilkanaście kilometrów. Droga okrążała bowiem górę kilka razy, nim dotarła na dół. Na Sri Lance zostaliśmy zabrani z targu warzywnego przez tamtejszego biznesmana – właściciela fabryki przypraw, przy czym fabryka to było zaplecze jego sklepu, gdzie mielono warzywa i mieszano je w odpowiednich proporcjach. Nasz 'przewodnik' pokazał nam okolicę, zaprosił na pyszne jedzenie i życzył udanego pobytu.Pamiętam też, gdy podczas naszego pobytu w Nowym Jorku rozszalała się zamieć tysiąclecia, utknęliśmy w domu na dwa dni, a wyjście z niego mogło być ukarane mandatem lub rokiem więzienia.Kiedy indziej, podczas przejazdu z Amsterdamu do Brukseli specjalnie dla nas odwołano strajk przewoźnika, kierowcy okazali się Polakami i po wspólnym obdzieleniu się cukierkami, strajk rozpoczęto dopiero w Belgii.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl