wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

21°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 15:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Przepełnione szpitalne oddziały pediatryczne we Wrocławiu. Dzieci atakuje grypa, zakażenie RSV, krztusiec, COVID-19

Przepełnione oddziały dziecięce w szpitalach we Wrocławiu! Po blisko dwuletniej przerwie wirusy i bakterie atakują najmłodszych ze wzmożoną siłą. Do szpitali trafiają pacjenci z grypą, zakażeniem RSV, krztuścem, coraz częściej także z COVID-19, które u dzieci mogą mieć ciężki przebieg. A to dopiero początek sezonu grypowego!

Reklama

Podczas pandemii COVID-19 specjaliści obserwowali zdecydowanie mniej typowych infekcji wśród dzieci, ale to nie znaczy, że zniknęły drobnoustroje, które je wywołują.

Noszenie maseczek, częste mycie rąk, zachowywanie dystansu i wszelkie środki ostrożności, związane z pandemią, okazały się skuteczną obroną przed zakażeniami. Tak skuteczną, że już niemal zapomnieliśmy o istnieniu takich chorób, jak choćby grypa czy krztusiec. Teraz, kiedy większość obostrzeń już nie działa, patogeny wychodzą z przymusowej kwarantanny, a my wracamy do normalności. Jej nieodłącznym elementem są właśnie choroby zakaźne.
Prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UMW

Powrócił wirus RS, rośnie liczba zakażeń paciorkowcami

Przykładem takiego powrotu są zakażenia RSV (respiratory syncytial virus). Wirus RS  powoduje najczęściej zapalenie oskrzelików i płuc, które są szczególnie niebezpieczne u dzieci poniżej drugiego roku życia. Atakuje sezonowo, w okresie jesienno-zimowym. W 2021 r. zakażenia RSV w całej Europie niemal zniknęły. Pojawiły się ponownie i to - co nietypowe - już w maju.

Ponadto lekarze rejestrują więcej zakażeń adenowirusami, wywołującymi często (obok objawów ze strony układu oddechowego) zapalenie spojówek. Rośnie liczba zakażeń paciorkowcami, wywołującymi m.in. szkarlatynę. To również efekt popandemicznego odbicia.

Niepokojąco brzmią doniesienia z Wielkiej Brytanii o ciężkich zakażeniach paciorkowcem, zakończonych śmiercią kilkunaściorga dzieci. W Polsce dotychczas nie stwierdzono takiego przypadku, co nie znaczy, że możemy się czuć bezpiecznie.

Prof. Leszek Szenborn: – Nie wiemy jeszcze, czy nie jest to nowa choroba. Gdyby tak było, to dotrze także do nas, najprawdopodobniej po świętach, gdy wiele osób przyjedzie do swoich rodzin z Wielkiej Brytanii.

– W 2022 r. ujawniła się zupełnie nowa choroba. Nieznany wcześniej rodzaj zapalenia wątroby nie-A i nie-E – dodaje lekarz. – Dotyka głównie dzieci i młodzieży, a może przebiegać bardzo gwałtownie, w konsekwencji doprowadzając do ostrej niewydolności wątroby i konieczności przeszczepienia tego narządu.

Wyjątkowo narażone noworodki przez niższą odporność

Jednym z poważniejszych skutków trwającej dwa lata infekcyjnej przerwy jest ogólna większa podatność na zakażenia wśród noworodków. 

Matka przekazuje odporność dziecku w ostatnich tygodniach ciąży. Ponieważ matki także nie chorowały i miały ograniczony kontakt z „krążącymi drobnoustrojami” nowo narodzone dzieci są gorzej wyposażone w specyficzne przeciwciała i łatwiej ulegają zakażeniom.

W ostatnich tygodniach do Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego trafia coraz więcej pacjentów z COVID-19, jednak obecnie rzadko choroba ma ciężką postać.

Prof. Leszek Szenborn podkreśla: – Najskuteczniejszą metodą obrony są szczepienia. Jednak tak, jak pandemia nie nauczyła nas na stałe noszenia maseczek w tłumie, także nie wpłynęła na zainteresowanie szczepieniami. Na grypę wciąż szczepią się nieliczni, mimo wprowadzania kolejnych ułatwień w dostępie do nich.

Źródło: materiały prasowe

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama