Ogień w czterokondygnacyjnym budynku na Pilczycach pojawił się w niedzielę, przed godziną 6 rano.
Paliło się w komórkach w piwnicy bloku, jednak zadymienie na klatce schodowej było tak duże, że mieszkańcy nie mogli wydostać się z mieszkań.
Ewakuacja dziewięciu osób, w tym 4-letniego dziecka
Lokatorzy czekali na pomoc w oknach. Strażacy ewakuowali dziewięć osób, w tym czteroletnie dziecko. Pomocy ratowników medycznych potrzebował 29-letni mężczyzna, który trafił do szpitala.
Na miejscu zdarzenia pracowało sześć zastępów straży pożarnej.
Jak ograniczyć zagrożenie wybuchu pożaru?
Niezależnie od przyczyny niedzielnego pożaru na Pilczycach, przypominamy podstawowe zasady, w jaki sposób można ograniczyć zagrożenie wybuchu pożaru w budynku. W komórkach lokatorskich przechowywane są różnego rodzaju łatwopalne przedmioty oraz substancje. Aby ograniczyć zagrożenie wybuchu pożaru, powinny być zabezpieczone, schowane w szczelnych pojemnikach. Należy także odpowiednio dbać o stan instalacji elektrycznej: uszkodzone przewody, gniazdka elektryczne mogą być przyczyną pożaru.