Galeria zdjęć
BCU mieści się na parterze budynku Centrum Placówek Kształcenia Zawodowego. Zajmuje nieco ponad tysiąc mkw. i będzie szkolić młodzież oraz dorosłych w praktycznych umiejętnościach potrzebnych w zawodzie elektryka.
Uczniowie, studenci i dorośli będą mogli zdobyć tu przede wszystkim praktyczne umiejętności przy diagnozowaniu, obsłudze, montażu i naprawie rozmaitych urządzeń elektrycznych.Łukasz Michalec, nauczyciel praktycznej nauki zawodu, który będzie prowadził zajęcia w BCU przy ul. Strzegomskiej.
Przykładowo uczniowie ze szkół zawodowych będą mogli przejść 15-godzinne szkolenie, po którym uzyskają certyfikat. Będą uczyć się na nowoczesnym sprzęcie w pięciu pracowniach:
- pomiaru sieci i urządzeń elektrycznych,
- kompatybilności elektromagnetycznej EMC,
- pomiarów geometrycznych i montażu urządzeń,
- instalacji elektrycznych i systemów smart home,
- diagnostyki i rozruchu maszyn elektrycznych.
Certyfikat zdobyty w BCU może być dla nich potem dodatkowym atutem przy poszukiwaniu pracy.
Nie ma nowoczesnego kształcenia w zawodach, już na poziomie technikum, czy szkoły branżowej, bez relacji z otoczeniem i dostępu do nowoczesnych maszyn i sprzętów. A to wszystko będzie realizowane w naszych laboratoriach. Do czerwca przyszłego roku przeszkolimy 300 osób, w tym będą uczniowie, dorośli, którzy chcą się dokształcić lub przekwalifikować oraz nauczyciele.Anna Chołodecka, dyrektor Centrum Placówek Kształcenia Zawodowego
Kursy nie tylko dla młodzieży
Dlatego w planach ośrodka są m.in. szkolenia dla osób dorosłych z zakresu:
- pomiarów parametrów sieci i urządzeń elektrycznych,
- diagnostyki silników elektrycznych,
- montażu nowoczesnych instalacji w domach i firmach,
- bezpiecznego projektowania i testowania urządzeń elektronicznych,
- pracy z narzędziami pomiarowymi i dokumentacja techniczną.
- W dobie automatyzacji i sztucznej inteligencji zapotrzebowanie na wykwalifikowanych elektryków nie maleje – wręcz przeciwnie. To zawód, który będzie potrzebny zawsze, dlatego kształcenie w tym kierunku ma niezwykle ważne znaczenie – dodaje Anna Chołodecka.
Wsparcie z KPO
Stworzenie BCU o profilu elektrycznym przy ul. Strzegomskiej było możliwe dzięki dofinansowaniu unijnego z Krajowego Planu Odbudowy. Cała inwestycja kosztowała 15 mln zł, z czego 12,4 mln zł stanowiły dotacje z KPO.
– Wrocławska szkoła zawodowa to dziś nowoczesne centrum kompetencji technicznych, nieodbiegające standardem od realiów przemysłu – mówi Ryszard Kessler, wiceprezydent Wrocławia.
Inwestując w takie miejsca, dajemy młodym ludziom dostęp do najnowszych technologii i narzędzi, których oczekuje rynek pracy. To konkretna odpowiedź na potrzeby gospodarki i realna szansa na dobry start zawodowy.Ryszard Kessler, wiceprezydent Wrocławia
- Wrocław skutecznie sięga po środki unijne i wykorzystuje je tam, gdzie przynoszą realną zmianę. Przykładem tego są Branżowe Centra Umiejętności – mówi Dorota Olearnik, dyrektor Wydziału Zarządzania Funduszami Urzędu Miejskiego.
Pomoc partnerów z branży elektro-energetycznej
BCU poświęcone elektryce jest już trzecim z kolei uruchomionym we Wrocławiu. Duży udział przy jego tworzeniu mieli partnerzy – m.in. Instytut Automatyki i Systemów Energetycznych, Polskie Towarzystwo Przemysłu Energii Elektrycznej i spółka Tauron Dystrybucja. Ta ostatnia - operator energetyczny - wspierał organizatorów przy doborze odpowiedniego sprzętu do wyposażenia pracowni. Dla firm energetycznych ważne jest bowiem, by osoby zdobywające praktykę w pracowniach miały do czynienia ze sprzętem, z którym potem będą miały okazję zetknąć się w rzeczywistych warunkach.
To przyszłościowy model edukacji zawodowej. Stawiamy na współpracę z pracodawcami i uczelniami, bo tylko tak możemy zapewnić młodym ludziom realną szansę na dobrą, stabilną pracę.Ewa Szczęch z Departamentu Edukacji UM Wrocławia
Wcześniej otwarte zostały dwa inne centra – specjalizujące się w:
- automatyce przemysłowej (przy Lotniczych Zakładach Naukowych)
- oraz elektromobilności (w Zespole Szkół nr 2 przy ul. Borowskiej).
W listopadzie natomiast ruszy czwarta tego rodzaju placówka – przy Zespole Szkół nr 3 na ul. Szkockiej, gdzie będzie można kształcić umiejętności florystyczne.
Wrocław będzie miał cztery Branżowe Centra Umiejętności
W sumie cały projekt utworzenia czterech centrów pochłonie 60 mln zł, z czego 52 mln zł stanowiły dotacje z KPO. Finansowanie to skończy się w czerwcu 2026 roku, ale nie oznacza to wcale, że BCU przestaną działać.
Obecna na otwarciu centrum przy ul. Strzegomskiej Alina Prochasek, członek zarządu Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji zapowiedziała, że planowana jest subwencja oświatowa dla wrocławskich placówek. W październiku Ministerstwo Edukacji przedstawi propozycję docelowego finansowania.