wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: dobra

Dane z godz. 23:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Czy sonda COSMOS 482 może spaść na Wrocław? Prawdopodobieństwo jest znikome

Ważąca pół tony 50-letnia radziecka sonda COSMOS 482 jutro rano wejdzie w ziemską atmosferę. Jeśli się w niej nie spali całkowicie, jej szczątki spadną na ziemię. Wrocław jest na trasie jej przelotu, jednak prawdopodobieństwo, że obiekt spadnie właśnie u nas jest znikome.

Reklama

Trajektorię orbitalną sondy 24 godziny na dobę monitoruje POLSA Polska Agencja Kosmiczna wraz z innymi służbami rządowymi.

Oto komunikat z godziny 14:

Obecnie ponowne wejście sondy w atmosferę Ziemi przewidywane jest na 10 maja 2025 r. ok. godz. 07:16 CEST z niepewnością +/- 7,5 godzin. 10 maja br. przewidywane są dwa przeloty sondy nad terytorium Polski: pierwszy w godzinach 06:38 - 06:39 CEST w pasie Jelenia Góra - Biała Podlaska, drugi w godzinach 08:09 - 08:10 CEST, w pasie Zielona Góra - Lublin.
POLSA Polska Agencja Kosmiczna

Właśnie podczas tego drugiego przelotu może dojść do deorbitacji, czyli wejścia obiektu w gęste warstwy ziemskiej atmosfery, a potem ewentualnego upadku jej niespalonych szczątków.  Na razie nie da się dokładnie określić, kiedy to się stanie, można jedynie przewidywać. Aktualne ustalenia można znaleźć na stronie polsa.gov.pl. https://polsa.gov.pl/?s=sonda+COSMOS+482

Dr Preś: Prawdopodobieństwo, że sonda spadnie właśnie tu, jest małe, choć nie zerowe

Astronomowie z Wrocławia nie zajmują się śledzeniem ruchów satelitów (specjalizuje się w tym obserwatorium w Borówcu pod Poznaniem), jednak upadek sondy jest dla nich bardzo ciekawy.

–  Sonda COSMOS 482 prawie na pewno przetrzyma przejście przez atmosferę. Spodziewamy się że półtonowy obiekt uderzy w Ziemię z prędkością 250 km/h – mówi Paweł Preś z Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. – Wrocław jest na linii możliwych spadków, ale prawdopodobieństwo, że sonda spadnie właśnie tu, jest małe, choć nie zerowe.

Wrocławski astronom poleca stronę n2yo.com  na której można śledzić pozycję sondy w czasie rzeczywistym. 

Informacje z godz. 18:00, opublikowane na profilu Instytutu Astronomicznego UW we Wrocławiu:

Mamy nieco lepsze oszacowanie godziny jutrzejszego spadku, 7:54 naszego czasu ale z błędem aż 4 godzin. Wciąż Polska jest potencjalnym miejscem spadku. Gdzie spadnie Kosmos 482, czyli niedoszła Wenera? Wciąż to miejsce nie zostało wyznaczone wystarczająco precyzyjnie, a przecież nastąpi to najprawdopodobniej już jutro rano! Wśród potencjalnych miejsc jest także południowa Polska, a nawet i sam Wrocław!
Instytut Astronomiczny we Wrocławiu

Sytuacja jest dynamiczna

Jak podkreśla znany popularyzator astronomii Karol Wójcicki sytuacja jest dynamiczna. Ok. godz. 20 opisywał ją tak:

Najnowsza aktualizacja w EU SST wskazuje, że środek okna deorbitacyjnego (trwającego aktualnie niecałe 9 godzin) ma przypaść na 07:49:40 CEST. To ok. 17 minut PRZED przelotem sondy nad Polską, który ma nastąpić pomiędzy 8:06:14 a 08:07:38. Wcześniej, bo już od 08:03 sonda przeleci nad Wyspami Brytyjskimi, Holandią i Niemcami. Przelot nad Polską spodziewany jest w osi Zielona Góra - Włodawa. Jak sami widzicie sytuacja jest dynamiczna i ulega ewolucji
Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor strony Z głową w gwiazdach

Co zobaczymy albo usłyszymy, jeśli sonda spadnie na Polskę?

Karol Wójcicki na swoim profilu Z głową w gwiazdach pisze o tym tak:

"Czy w takim razie, gdyby doszło do deorbitacji nad Polską, moglibyśmy coś zobaczyć? Najprawdopodobniej nie, ponieważ cała Polska będzie w tym czasie pokryta niskimi chmurami, a nad Mazowszem przemieszczać się będzie niż, który przyniesie deszcz. ALE! Jeśli znajdziecie się w pobliżu wspomnianej trajektorii, zaplanujcie sobie kilkunastominutowy pobyt na zewnątrz i nastawcie uszu! Gdyby sonda weszła w atmosferę nad naszym obszarem, to po kilku minutach najprawdopodobniej usłyszymy głośny huk związany z jej przejściem do prędkości poddźwiękowej w niższych warstwach atmosfery – podobnie jak miało to miejsce podczas wejścia szczątków drugiego stopnia rakiety Falcon 9.

Co warto wiedzieć o sondzie COSMOS 482?

Karol Wójcicki na swoim facebookowym profilu Z głową w gwiazdach przybliża także historię sondy. 

COSMOS 482 to zaprojektowana i wystrzelona wraz z bliźniaczą Wenerą 4 pół wieku temu „pancerna” radziecka sonda do lądowania na Wenus — planecie o ciśnieniu 90 atmosfer i temperaturze 470 stopni. 

W przeciwieństwie do Wenery 4 COSMOS 482 nie dotarł do celu: utknął na orbicie okołoziemskiej i krąży po niej przez ponad pół wieku, a teraz (oby nie z hukiem) zakończy swoją podróż.

– Skoro miał poradzić sobie na Wenus, nie powinien mieć większego problemu z ziemską atmosferą. Nie ma więc raczej wątpliwości, że istnieje ogromna szansa, że przeleci przez nią w całości i dotrze do powierzchni. To nie powód do paniki ale warto być czujnym - mówi Karol Wójciki

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama