Od 20 lat chiropterolodzy z całej Europy liczą zimą nietoperze w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym. Przede wszystkim z naukowej ciekawości, ale obowiązek monitoringu przyrodniczego nakłada na kraje członkowskie również Unia Europejska. Opracowywane co pięć lat raporty ułatwiają przygotowanie strategii ochrony poszczególnych gatunków i siedlisk.
Galeria zdjęć
Mniej mopka i gacka
Globalne ocieplenie klimatu wywołuje nowe zagrożenia dla przyrody, w tym dla nietoperzy. Specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego od 1999 roku koordynują międzynarodowy program badawczy dotyczący populacji nietoperzy w MRU.
W 2020 roku naliczyliśmy dokładnie 38 910 nietoperzy. To o 300 więcej niż rok wcześniej. Zaobserwowaliśmy jednak spore zmiany w liczebności różnych gatunków. Martwi nas spadek liczebności gatunków zimnolubnych, takich jak mopek zachodni, gacek brunatny i kompleksu gatunków: nocek wąsatek, rudy i Brandta.dr Tomasz Kokurewicz z Instytutu Biologii UPWr, który koordynuje liczenie
W zimie, podczas hibernacji tempo metabolizmu nietoperza jest zależne od temperatury, w jakiej przebywa – im wyższa, tym metabolizm szybszy. Jeśli nietoperz powinien mieć optymalnie 3 stopnie, a ma 9, to szybciej zużywa zgromadzony tłuszcz, który na pewno nie wystarczy mu do wiosny.
Dr Kokurewicz: – Co wtedy? Mamy już pewne dane, mówiące o tym, że liczebność np. mopka rośnie w małych obiektach na powierzchni ziemi, czyli nietoperze przenoszą się tam, gdzie jest chłodniej. Nadal brakuje nam jednak kilkuset nietoperzy. Możliwe, że zimnolubne gatunki nietoperzy po prostu wymierają.
Dlatego kolejny już raz tematem wiodącym liczenia jest wpływ globalnego ocieplenia klimatu na przyrodę, w szczególności na nietoperze. Uczony podkreśla, że są jak barometr zmian klimatycznych. Mają jednego, w wyjątkowych sytuacjach dwa młode w roku, są więc bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany warunków zewnętrznych, nie są w stanie przystosować się do nich wystarczająco szybko. Na podstawie zmian ich liczebności można wnioskować o stanie środowiska. I to nie tylko o wzroście temperatury.
Cała Europa w Nietoperku
W liczeniu wezmą udział chiropterolodzy z całej Europy (z Polski najliczniejszą grupę będą stanowili chiropterolodzy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu).
Poza wsparciem merytorycznym i organizacyjnym Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu w organizacji liczenia będzie pomagało Towarzystwo Ochrony Przyrody "NIETOPEREK” – pozarządowa organizacja non-profit założona przez chiropterologów i miłośników nietoperzy z Wrocławia w celu wspomagania badań i ochrony nietoperzy.
W celu uzyskania wiarygodnych wyników oraz ograniczenia niepokojenia tych ssaków do minimum, konieczne jest przeprowadzenie liczenia w ciągu jednego dnia (od wschodu do zachodu słońca).
Podziemne korytarze MRU mają 32 km, dlatego w akcji musi wziąć udział co najmniej 50 osób. Podziemny system korytarzy został podzielony na dziewięć odcinków, do których przypisane będą odrębne zespoły.
Źródło: materiały prasowe