wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

1°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 02:30

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn 2014
  4. Mistrzostwa w siatkówce mężczyzn 2014 - aktualności
  5. Porażka Polski po zaciętym meczu

Z pewnością nie tak wyobrażali sobie polscy kibice start biało-czerwonych w II rundzie siatkarskich mistrzostw świata. Polacy w I fazie turnieju, która była rozgrywana we Wrocławiu, wygrali wszystkie swoje spotkania, ale tym razem musieli uznać wyższość Amerykanów.

Reklama

Pierwszy set okazał się niezwykle zacięty. Po dość wyrównanym początku zaczęła się rysować coraz wyraźniejsza przewaga Amerykanów, którzy dzięki dobrej grze blokiem, wyszli na pięciopunktowe prowadzenie (19:14). Biało-czerwoni opanowali jednak nerwy, a dzięki dobrej postawie m.in. Piotra Nowakowskiego zaczęli odrabiać straty i w ostatniej chwili doprowadzili do remisu (23:23). W emocjonującej końcówce Nowakowski zepsuł jednak serwis, a chwilę później polscy siatkarze wpadli w siatkę i Amerykanie zwyciężyli 29:27.

W drugiej partii emocji także nie brakowało, a jej losy ponownie rozstrzygnęły się dopiero w samej końcówce. Aż do stanu 19:19 gra toczyła się punkt za punkt, ale później Amerykanie poprawili obronę i udało im się zablokować ataki Michała Winiarskiego i Mariusza Wlazłego. Seta zakończył (25:22) mocnym atakiem ze środka kapitan USA David Lee.

Na początku trzeciej części meczu wydawało się, że Polacy wreszcie złapali odpowiedni rytm. Dzięki dobrej obronie wyszli na dwupunktowe prowadzenie (5:3), które utrzymało się aż do drugiej przerwy technicznej. Wystarczyła jednak chwila nieuwagi i Amerykanie doprowadzili do remisu, a po dobrej zagrywce Taylora Sandera wyszli na prowadzenie (17:16). Set rozstrzygnął się w walce na przewagi, a dwa decydujące punkty zdobył atakujący środkiem Marcin Możdżonek.

Czwarta partia aż do stanu 18:18 pełna była zaciętej walki punkt za punkt. W końcówce to jednak Amerykanom udało się odskoczyć na 2 "oczka" (22:20), a gdy chwilę później Micah Christenson zablokował atak Michała Kubiaka zespół prowadzony przez Johna Sperawa prowadził już 24:21. Emocje sięgnęły zenitu i choć Polacy zdołali zdobyć jeszcze 2 punkty, to ostatecznie Matthew Anderson zdołał się przebić przez blok biało-czerwonych i Amerykanie wygrali 25:23, a całe spotkanie 3:1.

Polska – USA 1:3 (27:29, 22:25, 27:25, 23:25).

Polska – Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Paweł Zagumny, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Mateusz Mika, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Marcin Możdżonek. 

USA – Matthew Anderson, Taylor Sandler, David Lee, Paul Lotman, Micah Christenson, Maxwell Holt, Erik Shoji (libero).

mic

Zobacz kiedy Polacy grają następny mecz: terminarz meczy reprezentacji Polski

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl