Przypomnijmy, Wrocławskie Inwestycje poszukują przedsiębiorstwa, która będzie pobierało opłaty na parkingu przy NFM. Przyszły operator ma obiekt wyposażyć w niezbędne urządzenia, które umożliwią nie tylko biletowanie postoju ale także pobór opłat z minimalnym zaangażowaniem obsługi i kierowców- np. automatyczne rozpoznanie tablic rejestracyjnych aut z opłaconym abonamentem.
Co ważne dochód za parkowanie ma trafiać do kasy miejskiej, a operator będzie pobierał jedynie wynagrodzenie. Jego stawka to właśnie oferta w przetargu. Ten zaś jest ogłoszony po raz trzeci. Poprzednie były unieważnione. Raz z powodu braku chętnych do udziału w nim i raz z powodu zbyt drogiej oferty. Teraz dla odmiany jest ogłoszony przetarg ograniczony. Oznacza to, że na obecnym etapie zgłosiły się tylko podmioty zdolne do podjęcia tego zadania. Te które spełnią wymagane warunki zostaną poproszone o złożenie ofert cenowych. Wyłonienia zwycięzcy najwcześniej możemy spodziewać się w połowie października.
Przetarg wśród kierowców nie będzie zapewne wzbudzał entuzjazmu ponieważ parking przy NFM jest tymczasowo udostępniony bez opłat. Promocja planowana jest do czasu przekazana obiektu przyszłemu operatorowi, ale sądząc po frekwencji wygląda na to, że obecny sposób funkcjonowania bardzo Wrocławianom odpowiada.
ram