– Piosenka jest dziś w teatrze wypowiedzią równoprawną ze słowem mówionym –przypominał Cezary Studniak. W programie tegorocznego PPA, prócz znanych już dwóch nurtów – głównego i off, pojawią się też nowości: filmy i panele dyskusyjne. Będą też otwarte warsztaty prowadzone przez artystów.
Artyści o wojnie
Na scenach Capitolu zobaczymy artystów z różnych zakątków świata: z Rosji, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, Belgii, a nawet Brazylii. – I choć było to niezamierzone, to temat wojny stał się istotny na tym festiwalu – zaznacza Cezary Studniak.
Dyskurs o wojnie rozpoczną Rosjanie spektaklem „Wojna” w reżyserii Vladimira Pankowa. Jest to koprodukcja Chekov International Theatre Festival, Edinburgh International Festival i SounDrama Studio. Spektakl powstał na zamówienie dyrektora festiwalu w Edynburgu Jonathana Millsa z okazji 100-lecia wybuchy I wojny światowej. Pankow zaprezentował różne spojrzenia na wojnę, która zmieniła zupełnie Europę łącząc wątki z „Iliady” Homera, zapiski poety, podróżnika i żołnierza Nikołaja Gumilowa z fragmentami powieści „Śmierć bohatera” Richarda Aldingtona. – Mocny, wstrząsający – mówi Cezary Studniak. Spektakl zobaczymy 21 marca.
Wojenne wątki porusza także „Głuptaska” w reżyserii Jerzego Bielunasa. Spektakl powstał na podstawie powieści Swietłany Wasilienko, w której autorka opowiada o życiu w tajnej bazie wojsk rakietowych, o wyścigu zbrojeń i zbliżającej się wojnie, którą mógł spowodować kryzys kubański. Wasilienko, córka radzieckiego oficera, miała wówczas sześć lat. W scenariuszu znalazły się też cytaty z książek Swietłany Aleksijewicz, Johna Hersey'a, W.M. Millera, Arsenija Tarkowskiego oraz z materiałów reklamujących „postapokaliptyczne” gry komputerowe (spektakl 27 marca).
Siedem anarchizujących dziewcząt z Ukrainy, czyli „Dakh Daughters Band: Roses” także nie będzie unikać trudnych tematów. Bezczelne, aroganckie i zachwycające mają podobną do Tigers Lillies bezkompromisową umiejętność opowiadania o świecie. Krzyczą, śpiewają, walą w bębny, rockowe kawałki przeplatają ukraińskimi pieśniami ludowymi. Wystąpią 26 marca.
Koncert finałowy 36. PPA „Wielkie przemówienia” wyreżyseruje Radosław Rychcik. – Znów pojawią się istotne tematy dotyczące współczesnego świata –przypomina Cezary Studniak. Zobaczymy gwiazdy piosenki w pokojowych przemówieniach wielkich polityków i przywódców. Ma być o ideach, które zmieniły oblicze historii, a także o pokoju, tak istotnym w czasach niepokojów społecznych i politycznych. Koncert będzie utrzymany w konwencji Oskarowej gali, a zobaczymy go 27 marca o godz. 16.00 i 20.30.
„Proszę Państwa, będzie wojna!” – to tytuł koncertu galowego w reż. Moniki Strzępki. – Chciałam, żebyśmy się zastanowili nad tym, czego będzie nam najbardziej brakować w naszym życiu, gdyby jednak wybuchła wojna – mówi Monika Strzępka. – Mam nadzieję, że nie będzie to kredyt we frankach szwajcarskich. Inspiracją jest koncert, który odbył się w Berlinie w 1945 roku, gdy pod miasto podchodziła Armia Czerwona. Opera Berlińska mimo nakazu zaciemnienia zapaliła światła, grano Wagnera, przy wyjściu na gości czekały kosze z cyjankiem. Na koncercie „na koniec czasu, który znamy” zaśpiewają Katarzyna Figura, Marianna Linde, Małgorzata Niemirska (słynna Lidka z „Czterech pancernych”), Dorota Pomykała, Gołda Tencer, Mariusz Benoit, Marek Piekarczyk, Michał Szpak. Towarzyszyć im będzie orkiestra i dziecięcy chór w mundurach (Gala 28 i 29 marca)
Premiery
Przegląd Piosenki Aktorskiej to także wyjątkowe, festiwalowe wydarzenia, w tym specjalnie przygotowane premiery.
Premierowo zabrzmi otwierający 36. Przegląd Chór Komentujących Wrocławian. Amatorzy, czyli mieszkańcy Wrocławia pod wodzą Marka Kocota, do muzyki Rafała Karasiewicza zaśpiewają o tym, co we Wrocławiu ciekawe, piękne i mądre, nie oszczędzając tego, co nudne, brzydkie i głupie. Chórem dyryguje Tomasz Leszczyński. Chór Komentujących Wrocławian wystąpi 20 marca w Domu na wodzie.
„Melancholia/Violetta Villas” Tomasza Wygody i Agnieszki Olsten to koprodukcja Capitolu i Teatru Nowego z Łodzi. – Violetta Villas budziła skrajne emocje – od szczerej fascynacji po skrajną niechęć i nienawiść – mówi Tomasz Wygoda. – Jej życie jest tematem na film: dziewczyna z małego miasteczka, która zrobiła niesamowitą karierę, ale zmarnowała swój talent i zmarła w zapomnieniu. Tekst o artystce „I nikt mnie nie poznał”, na podstawie którego powstaje spektakl, napisał Artur Pałyga. – Odrzucano ją za kicz, za wygląd, wyśmiewano się z niej, miała źle dobrany repertuar – wymienia Wygoda. – Poraniona przez ludzi szukała przyjaciół wśród zwierząt. Spektakl oparty jest na tekście Pałygi, kilku piosenkach Violetty i na tańcu aktorów odgrywających otaczające ją zwierzęta. Zobaczymy go 21 marca.
Kolejna premierowa produkcja PPA to „Bal, czyli wieczór zapoznawczy. Graz zespół Variete”. Autorem scenariusza i reżyserem jest Jacek Gębura. Spektakl przypomina piosenki zimnofalowej grupy „Variete” (wystąpi w spektaklu), których autorem jest Grzegorz Kaźmierczak (spektakl 23 marca).
Premierowo wystąpią też na PPA Gaba Kulka i jej ojciec – skrzypek Konstanty Andrzej Kulka. Artystka przyjedzie z nowym materiałem, który został specjalnie zaaranżowany na kwartet smyczkowy. – Będzie to rodzinne spotkanie z rockowym pazurem i klasyką w tle – zapowiada Cezary Studniak (24 marca).
Gwiazdy
W tym roku na scenie Capitolu nie zabraknie artystów zaskakujących, odjechanych, oryginalnych. Skubas, czyli Radosław Skubaja, przyjedzie ze swoim zespołem, by zaprezentować to, co w polskiej alternatywnej popkulturze najlepsze (21 marca).
Katarzyna Groniec w sposób nieoczywisty i nowatorski zaśpiewa piosenki Agnieszki Osieckiej w recitalu „Zoo” (22 marca).
Maja Kleszcz wystąpi tym razem solo, bez wsparcia instrumentów. W projekcie „Eremita” będzie koncentrować się na temacie ludzi wybierających świadomie samotność, wycofujących się z życia. „Eremita” jest owocem kilkuletniej współpracy Mai Kleszcz z reżyserką Agatą Dudą-Gracz (22 marca).
Soulowa Zap Mama (Marie Daulne) przedstawi wrocławianom swój projekt „Electric FlaSH” – będzie egzotycznie i nietypowo. Artystka łączy starannie przygotowane piosenki ze spontanicznym śpiewem publiczności (22 marca).
Amerykanin Cory McAbee – aktor, scenarzysta, reżyser, rysownik zaskoczy premierowym projektem, który przygotowuje dla Wrocławia i dla polskiego odbiorcy. – Jest kompletnie nieprzewidywalny, siada ze swoim magicznym laptopikiem i zaczyna show – mówi Cezary Studniak (24 marca).
Zadziwiający Brazylijczycy „Barbatuques: Individuo corpo colectivo” zaśpiewają i zagrają na własnych ciałach. Obchodzą się bez tradycyjnych instrumentów, bo są nimi dla nich nogi, ręce, brzuchy, twarze, skóra. Poprowadzą też dla zainteresowanych warsztaty głosowe (25 marca, warsztaty – od godz. 10 do 13.30, spektakl o godz. 18.00).
Anarchista, fantasta i włóczykij – Vinicio Capossela zaprezentuje piękne piosenki, starannie zaaranżowane na swój zespół. Blisko mu do klimatów Toma Waitsa i Paolo Contiego (25 marca).
Na sam koniec (29 marca) miłośnicy kabaretu i broadwayowskich musicali będą mogli posłuchać Ute Lemper. Jej program „Last tango in Berlin” jest podsumowaniem ponad trzydziestoletniej kariery. Usłyszymy piosenki Brechta, Weilla, Edith Piaf i Leo Ferre, a także jej własne kompozycje do wierszy Pabla Nerudy i tekstów Charlesa Bukowskiego.
Młodzi śpiewają
Aż 123 osoby zgłosiły się w tym roku do Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki. To rekordowa liczba. II etap konkursu poprowadzi 20 marca Grzegorz Halama. Laureata Grand Prix poznamy zaś 27 marca.
Do młodych aktorów śpiewających będzie należeć 23 marca. Zobaczymy zaproszony przez Cezarego Studniaka spektakl dyplomowy z krakowskiej PWST „Dyplom z kosmosu”. –Martwiłem się, że młodzi aktorzy coraz mniej śpiewają. Na szczęście tak nie jest. Udowadniają to ci młodzi, którzy potrafią śpiewać i robią to na wysokim poziomie – podkreśla Cezary Studniak.
Imprezy do ostatniego gościa
Klub festiwalowy będzie działać na II piętrze Teatru Capitol. Jego menedżerem muzycznym jest Michał Litwiniec, który od godz. 22.00 zaprasza na koncerty, spotkania i tańce do ostatniego gościa. W programie m.in. Silent Party, w czasie którego nie słychać muzyki, a wszyscy świetnie się bawią... w słuchawkach.
W czasie festiwalu zaplanowano też trzy panele dyskusyjne na temat piosenki aktorskiej. Poprowadzi je teatrolog i dziennikarka TVP Jolanta Kowalska.
Piosenka aktorska to także kino. Dlatego wieczorami będzie można oglądać filmy, których motywem przewodnim będą postacie lub wydarzenia związane z muzyką. Archiwalne materiały z poprzednich edycji PPA będzie można oglądać non stop na monitorach ustawionych w Podwórku Capitolu.
Jak co roku niespodzianką będą spektakle nurtu Off. Jest ich 12. Na razie znane są ich scenariusze. Premiery nastąpią w czasie PPA. Autorzy najlepszego spektaklu otrzymają statuetkę Tukana Off i 10 tys. zł nagrody. Zwycięski spektakl poznamy 27 marca podczas koncertu finałowego.
Agnieszka Kołodyńska
