Kolekcja na co dzień eksponowana jest w Hamburger Bahnhof w Berlinie, oddziale tamtejszej Nationalgalerie. Muzeum należy do najbardziej opiniotwórczych na świecie muzeów sztuki współczesnej. Zbiory Ericha Marxa opuszczają sale Galerii Narodowej niezwykle rzadko.
Nie tylko miliony euro
- Dzięki życzliwości i otwartości doktora Ericha Marxa możemy dziś oglądać we Wrocławiu tę niezwykłą kolekcję. Mamy niezwykłą satysfakcję, że możemy zaprosić widzów do podziwiania dzieł, które powstawały w Europie i na świecie w tym samym czasie, co pokazywane obok dzieła polskich twórców. Tym sposobem spełniła się idea muzeum sztuki współczesnej – mówił Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Napoleon stojąc pod piramidami powiedział „czterdzieści wieków na nas patrzy”, trawestując to powiedzenie dodam, że nie tylko miliony euro na nas patrzą, ale dzięki tym zbiorom będzie można przeżyć niezwykłe wrażenia i doświadczenia. Po obejrzeniu tej wystawy będziecie państwo zupełnie innymi ludźmi – zapewnia Piotr Oszczanowski.
Letnia rezydencja. Kolekcja Marxa gościnnie we Wrocławiu
Wystawa / ESK
od 23 sierpnia 2016 do 22 stycznia 2017
Pawilon Czterech Kopuł
- Zastanawialiśmy się, co pokazać wrocławskiej publiczności i zdecydowaliśmy, że będą to dzieła, które oglądają berlińczycy – wyjaśnia Eugen Blume, kurator wystawy. – Nie pokazujemy wyłącznie dzieł pop artu, ale także prace, które odnoszą się do naszej wspólnej historii, przeszłości i pamięci jak rzeźba Anselma Kiefera „Mak i pamięć” – dodaje kurator.
Prawnik pokochał sztukę
Na wystawie zobaczymy około 50 prac, wśród nich dzieła tak znanych artystów jak Joseph Beuys, Anselm Kiefer, Robert Rauschenberg, Cy Twombly i Andy Warhol. Z obrazów Warhola można będzie zobaczyć uchodzące za ikony współczesnej sztuki: Multicolored Marlin, Diamond Dust Shoes, Camouflage oraz portrety Josepha Beuysa i samego Ericha Marxa. Nie zabraknie również prac polskich twórców: Zbigniewa Rogalskiego i Wilhelma Sasnala.
- Erich Marx urodził się w 1921 roku w Szwarcwaldzie, po studiach prawniczych przeprowadził się do Berlina. Działał w branży deweloperskiej, w budownictwie. Dość szybko zaczął interesować się sztuką – opowiadała Matilde Felix, kuratorka wystawy. – Swoją kolekcjonerską przygodę rozpoczął w latach 60. ubiegłego wieku. Stało się to przypadkiem, pierwszą pracę – grafikę Friedricha Mecksepera kupił podczas spaceru nad morzem. Na początku kupował obrazy intuicyjnie. Później rozpoczął współpracę z krytykiem sztuki i marszandem Heinerem Bastianem, który nie tylko szukał nowych dzieł, ale i pomagał mu w nawiązywaniu kontaktów z artystami – wyjaśniała Matilde Felix. – Marx do swojej kolekcji kupował prace artystów berlińskich, interesowały go też prace poruszające problemy polityczne i społeczne, później skoncentrował się na takich artystach jak Kiefer, Rauschenberg, Warhol, Beuys i Cy Twombly i starał się kupować ich prace w taki sposób, by pokazywały ich rozwój twórczy – podkreślała kuratorka.
Wystawie towarzyszy bardzo bogaty program edukacyjny dla dzieci oraz cykle wykładów o sztuce współczesnej. Co piątek o piątej można przyjść na otwarte oprowadzanie, wstęp z biletem do muzeum. Wystawę oglądać można do 22 stycznia 2017.
Wystawa „Letnia rezydencja. Kolekcja Marxa gościnnie we Wrocławiu” jest organizowana przez Nationalgalerie i jej oddział Hamburger Bahnhof – Museum für Gegenwart należące do grupy muzeów Staatliche Museen zu Berlin we współpracy z Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Wystawa jest pokazywana w ramach programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.
