W czwartek, 29 września, koszykarze Śląska zagrają o godz. 20 w hali Torwar z Legią Warszawa. To hitowe starcie, bo spotkają się ze sobą dwie najlepsze drużyny ostatniego sezonu Energa Basket Ligi (EBL). Wrocławianie bronią mistrzostwa Polski. Legia była druga i w finale przegrała właśnie z WKS-em.
To pierwszy mecz Śląska z Legią od finału EBL w maju
W maju wrocławianie pokonali legionistów w pięciomeczowej serii 4:1. Wydawać by się mogło, że była to pewna i zdecydowana wygrana, jednak praktycznie każde z pięciu spotkań było bardzo zacięte. O tym, kto wychodził z poszczególnych meczów zwycięsko decydowały najmniejsze detale.
W drużynie Śląska grał wtedy Travis Trice, który został najlepszym zawodnikiem finałów, ale po sezonie odszedł z klubu i gra obecnie w lidze hiszpańskiej w Murcii. Ostatecznie w pamiętnym finale to jednak Trójkolorowi zasłużenie zwyciężyli i mogli się cieszyć z osiemnastego tytułu mistrza Polski.
Do Warszawy jedzie Szoku. Czy wszyscy będą w szoku?
Do Warszawy na mecz na Torwar wybiera się duża grupa wrocławskich kibiców. Jak zawsze będą dopingować Śląsk w kulturalny, ale bardzo głośny sposób. Doping naszych fanów poprowadzi charyzmatyczny Szoku.
Transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport Ekstra. Początek o godz. 20.