wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

14°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 10:35

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Wrocławskie Kluby Sportowe
  4. Śląsk Wrocław Koszykarski
  5. Ostatni i najważniejszy. Śląsk Wrocław w sobotę w Orbicie może przedłużyć sezon
Kliknij, aby powiększyć
Angel Nunez w akcji pod koszem w meczu z Piernikami w Orbicie fot. W. Cebula / WKS Śląsk Wrocław
Angel Nunez w akcji pod koszem w meczu z Piernikami w Orbicie

WKS gra (prawie) va banque, Sokół nic do stawki nie dokłada. Jeżeli w sobotę wygra gospodarz, we Wrocławiu będą play-offy. Wszystkie znaki na niebie i ziemi zwiastują sukces. Katastrofy nie można jednak wykluczyć…

Reklama

Wicemistrzowie Polski mają za sobą trudny sezon regularny. Trapieni kontuzjami i perturbacjami personalnymi brnęli przez kolejne miesiące w różnych składach i nastrojach. Kolenda, Evans, Kulvietis, Nizioł, McCullum, Ferrari oraz trenerzy Vidić i Winnicki. Ze wszystkimi był jakiś problem. Większość z nich odeszła. Pojawili się inni. Odmieniany przez wszystkie przypadki zespół tak naprawdę nigdy nie złapał rytmu.

— Czasami wyglądają bardzo dobrze, a czasami źle. Przez większą część sezonu Śląsk był poniżej ósmego miejsca, co jest wymowne. Pamiętajmy, że duży wpływ na to mają kontuzje. Do tego zmiany trenerów, dochodzili zawodnicy z różnymi umiejętnościami, nastawieniem, zwyczajami. Z tych powodów mieli duże trudności, aby w ciągu sezonu stać się prawdziwą drużyną. Znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji i są zagubieni. Nie możemy więc mówić, że powinni być wyżej w tabeli — mówił nam w kwietniu trener Miodrag Rajković w wywiadzie, który jest do przeczytania tutaj.

Szkoleniowiec z Serbii to ostatnie koło ratunkowe. Po przyjściu wygrał trzy mecze i przegrał dwa. Szczególnie cenne były zwycięstwa ze Stalą Ostrów u siebie i z Treflem na wyjeździe. Dzięki nim Śląsk Wrocław ma bardzo dużą szansę na przedłużenie sezonu o przynajmniej jedną serię play-offów.

Teoretycznie powinno pójść jak z płatka

Wszystko przemawia za Trójkolorowymi: mecz jest w domu, morale urosło po dwóch wygranych z rzędu, Miletić jest w formie pod oboma koszami, Gołębiowski od dawna wygląda pewnie i solidnie, dobrze wpasował się Nunez. Do tego przeciwnik z najniższej półki. Ostatni zespół w tabeli. Sokół na pewno leci z ekstraklasy, więc we Wrocławiu zagra o zerową stawkę.

W pożegnalnym domowym spotkaniu pokazał, że zależy mu średnio albo wcale – 71:96 z Gliwicami. Zabrakło podstawowych graczy: Ikechukwu Nwamu i Artura Łabinowicza, a także pierwszoplanowego Terrella Gomeza, który, dowiedziawszy się, że jego zespół nie ma szans na pozostanie w ekstraklasie, poprosił o pozwolenie na opuszczenie tonącego statku.

Na papierze sprawa wydaje się przesądzona: Śląsk zwycięża i gra dalej. Pozostaje pytanie, z którego miejsca wyjdzie do play-offów i z kim się spotka w pierwszej rundzie. To zależy od wyników pozostałych spotkań ostatniej kolejki. W tabeli może się namieszać, ponieważ są trzy trójki drużyn z takim samym bilansem: Wilki, Stal oraz Legia mają po 18 wygranych i 11 porażek i w tabeli zajmują miejsca od 3 do 5, zaś Spójnia, Start i WKS ugrali 16-13 i są na pozycjach od 6 do 8.

W sporcie oczywiście wszystko jest możliwe, także katastrofa. Taką byłaby porażka Śląska i zwycięstwo MKS-u w Gliwicach. Jeżeli tak się stanie, do play-offów kosztem wrocławian wejdą dąbrowianie. Dziki z Warszawy nie są zagrożeniem, ponieważ w bezpośrednich pojedynkach byli gorsi od Trójkolorowych.

Ostatni mecz rundy zasadniczej Orlen Basket Ligi pomiędzy Śląskiem Wrocław a Sokołem Łańcut w sobotę 27 kwietnia w hali Orbita o godzinie 17:30. Bilety są do kupienia w sklepie elektronicznym.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl