wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Trenerski duet Śląska o wyzwaniach i szansach (ROZMOWA)

Michał Hetel i Marcin Dymkowski przejęli, po Jacku Magierze, trenerskie stery w piłkarskim Śląsku Wrocław. Duet na stanowisku na najwyższym szczeblu to rzadkość. Jaką mają wizję budowy drużyny i jak podzielą pracę, czy ich debiut w meczu z mistrzem – Jagiellonią to optymalne wyzwanie, czy efekt nowej miotły jest przereklamowany? O tym rozmawiają z Michałem Sałkowskim.

Reklama

Który z Panów jest formalnie pierwszym trenerem Śląska Wrocław i jak dzielicie się zadaniami?

Marcin Dymkowski: Posługujemy się prawdą, a więc postawmy sprawę jasno: klub zdecydował, że drużynę będzie prowadził Michał Hetel, który pojawi się wraz ze sztabem II zespołu i tak się właśnie dzieje. Jednocześnie ja jestem na kursie UEFA PRO, posiadam licencję tymczasową i jestem pierwszym trenerem z formalnego punktu widzenia. Michał zajmuje się sprawami czysto boiskowymi. Ja mam rolę doradcy, można korzystać z wiedzy, którą posiadam na temat zespołu, z mojego doświadczenia szkoleniowego. To musi wybrzmieć.

A jak wygląda to formalnie?

Marcin Dymkowski: Ja podpisałem kontrakt na bycie pierwszym trenerem do końca czerwca 2025 r. Natomiast jeżeli w styczniu pojawi się nowy pierwszy trener, to umowa zostaje rozwiązania, a ja wracam do roli asystenta, którą pełniłem w sztabie trenera Jacka Magiery.

Michał Hetel: Z kolei ja porozumiałem się do grudnia w kontekście prowadzenia pierwszego zespołu. Kolejne decyzje będą podejmowane w zależności od tego, co się wydarzy sportowo w najbliższych tygodniach.

Michał Hetel był do tej pory trenerem rezerw Śląska - zostawił drużynę na pierwszym miejscu w III lidze Krystyna Pączkowska/Śląsk Wrocław
Michał Hetel był do tej pory trenerem rezerw Śląska - zostawił drużynę na pierwszym miejscu w III lidze

Trener Marcin Dymkowski mówił we wcześniejszych wywiadach, że macie odmienną wizję zespołu, wasza praca będzie więc starciem różnych podejść tak, by wybrać optymalne. To jaki to będzie Śląsk – w obronie trójka czy czwórka, wahadła i częste dośrodkowania czy zagęszczenie środka, wysoki pressing czy niska obrona?

Michał Hetel: Dla mnie liczy się organizacja gry, zorganizowany zespół, w którym każdy zawodnik wie co robić i myśli w ten sam sposób o wspólnym celu. A czy w jednym meczu będzie więcej wysokiej obrony i pressingu czy obrony niskiej – to będziemy przygotowywać pod konkretne realia. Śląsk Wrocław to ma być zespół, który ma być trudny do pokonania, z którym każdy rywal ma problem i myśli jakie będzie to ciężkie zadanie. I choć brzmi to hasłowo, jednocześnie to drużyna, która chce grać w piłkę.

Marcin Dymkowski: W swojej pracy traktuję zespół przede wszystkim jako zbiór ludzi zwartą, dobrą drużynę, chcącą razem grać w piłkę i wygrywać. Patrzę tu głównie na człowieka a nie na zadaniowca – piłkarza. Tu widzę klucz. Taktykę dobierzemy względem tych piłkarzy, których mamy obecnie. Ale najważniejsze, by stworzyć drużynę, która będzie się dobrze rozumiała i czuła ze sobą.

W piątek zadebiutujecie wyjazdowym meczem z mistrzem Polski – Jagiellonią (Białystok, godz. 20.30). Formalnie to mecz dwóch najlepszych ekip poprzedniego sezonu PKO BP Ekstraklasy? To chichot losu czy dobre wyzwanie?

Marcin Dymkowski: Wydaje mi się, że na ten moment to Jagiellonia jest dla nas idealnym przeciwnikiem. Każdy z piłkarzy Śląska może się tam pokazać. Nikt nam za wynik głowy nie urwie. Czasy, kiedy ścinano głowy na szafotach dawno minęły. W piłce są wyzwania i szanse. Nie mówimy o presji. Mamy wyjść na boisko i robić, co kochamy – grać w piłkę. Oczywiście, że Jaga to trudny przeciwnik. Trzeba docenić ich wyniki w lidze i europejskich pucharach. Ale sądzę, że gdyby przyszło nam grać teraz z Koroną Kielce to ciśnienie byłoby większe.

Michał Hetel: Zgadzam się. To dobre wyzwanie. Przed nami mistrz Polski, który po zdobyciu tytułu nie pikuje w lidze, tak jak się zazwyczaj przyjęło. Utrzymał poziom i udanie łączy ligę z grą w pucharach. Okazało się, że da się. Duży szacunek dla trenera Adriana Siemieńca i sztabu. Jagiellonia chce grać w piłkę i wygrywać. I my – Śląsk - też musimy pokazać chęć do gry w piłkę i zwycięstw.

Trener Marcin Dymkowski był do tej pory asystentem trenera Jacka Magiery. Umowę na dowodzenie zespołem w formalnej roli pierwszego trenera ma do czerwca 2025 roku Krystyna Pączkowska/Śląsk Wrocław
Trener Marcin Dymkowski był do tej pory asystentem trenera Jacka Magiery. Umowę na dowodzenie zespołem w formalnej roli pierwszego trenera ma do czerwca 2025 roku

40 punktów z małym okładem daje utrzymanie, pozostało 20 meczów do rozegrania, Śląsk ma 9 punktów co oznacza, że musi wygrać ok. 10 meczów, żeby to osiągnąć. Do końca roku WKS zagra jeszcze 4 ligowe spotkań (Jagiellonia, Puszcza, Lechia, Radomiak). Warto zacząć wygrywać już w nich. Efekt nowej miotły może pomóc – czy to przereklamowana fraza?

Marcin Dymkowski: Mogę powiedzieć z piłkarskiego doświadczenia, wiele razy przeżywałem zmianę trenera. W takich sytuacjach przede wszystkim odżywają ci, którzy nie grali. Oni przejmują rolę, budują tych, którzy grali nieco słabiej, ciągną cały zespół do góry. To już bardzo pomaga. Czy mamy takie postaci – okaże się w najbliższych tygodniach.

Nowa miotła - to nowy człowiek, mający nowe narzędzia, nieco inne spojrzenie. Motywacja nie jest tylko rolą sztabu. Motywacja własna jest kluczowa. Zawodnicy walczą o siebie, o swoje ambicje, swoją przyszłość. Wygrywają nie dla trenera, ale przede wszystkim dla siebie. By pokazać swoją jakość i to że potrafią wygrywać, że stać ich na wiele. To są sportowcy, grupa ambitnych ludzi. W to wierzymy.
Michał Hetel, nowy trener piłkarskiego Śląska Wrocław

Mistrz kontra wicemistrz Polski. Gdzie oglądać mecz Jagiellonia - Śląsk?

Wyjazdowy mecz Śląska Wrocław z Jagiellonią zostanie rozegrany w piątek 22 listopada na Stadionie Chorten Arena w Białymstoku (godz. 20.30).

Spotkanie można obejrzeć na antenie Canal+ Sport 3. Jagiellonia po 15 rozegranych meczach ma 32 punkty i jest wiceliderem PKO BP Ekstraklasy. U siebie przegrała tylko raz. Śląsk po 14 rozegranych meczach ma 9 punktów i zamyka tabelę. Odniósł tylko jedno ligowe zwycięstwo. 

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama