Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Nowy rok kalendarzowy w PKO BP Ekstraklasie podopieczni trenera Jacka Magiery rozpoczęli od dwóch potknięć – 0:1 w meczach z Pogonią i Stalą. Sumarycznie mają jednak zaledwie 4 porażki w lidze. Co więcej, zawczasu zrobili tak duży kapitał punktowy, że są wiceliderami tabeli z 42. punktami na koncie. Tyle samo ma prowadząca Jagiellonia.
Czytaj także: Wygraj podwójne bilety na mecz Śląsk Wrocław - Widzew Łódź [KONKURS]
Szczelna obrona Śląska kluczem do dobrych wyników
Mają wciąż najlepszą defensywę w całych rozgrywkach, która dopuściła do utraty zaledwie 17 goli. To powrót do szczelnej obrony kosztem fajerwerków w ofensywie dał zdaniem bramkarza Śląska, Rafała Leszczyńskiego punktowy efekt w meczu z Kolejorzem.
Najważniejsze, że w końcu udało się zagrać na zero z tyłu. Zdobyliśmy punkt na bardzo trudnym terenie. Dobrze, że z tyłu wróciliśmy do tego, co pokazywaliśmy w poprzedniej rundzie. Taka gra dawała nam punkty i mieliśmy fajną serię. Trzeba to pielęgnować. To nam wychodziło najlepiej. W pierwszych dwóch meczach był styl, ale nie było z tego punktów. Z Lechem szukaliśmy kontrataków, mamy punkt i to jest najważniejsze. Z Widzewem chcemy zwyciężyć. Bardzo zapraszamy wszystkich na stadion.Rafał Leszczyński, bramkarz Śląska Wrocław
Leszczyński, który niedawno przedłużył kontrakt ze Śląskiem do 2027 roku, jest samodzielnym liderem PKO BP Ekstraklasy, jeżeli chodzi o czyste konta. W 21 meczach zgromadził ich aż dziewięć.
Mecz Śląsk - Widzew. Cel – ponad 20 tysięcy kibiców na trybunach. Kup bilet
Na dwa pierwsze mecze Śląska w roli gospodarza w tym roku (z Pogonią i Stalą) przyszło sumarycznie ponad 30 tysięcy osób. To pozwoliło, by klub utrzymał drugie miejsce w lidze pod kątem frekwencji. Na Tarczyński Arenie pojawia się średnio ponad 22 tysiące kibiców. Na meczach prowadzącej w tym zestawieniu Legii Warszawa ponad 24 tysiące fanów.
WKS chciałby utrzymać te liczby także na meczu z Widzewem. Tu możecie kupić bilety na spotkanie, by na żywo dopingować Śląsk: bilety na mecz Śląsk Wrocław - Widzew Łódź.
Mecz Śląsk - Widzew. Szykuje się przemeblowanie linii pomocy
W meczu z Widzewem trener Magiera będzie musiał na nowo poukładać środek pola – bo kolejne żółte kartki złapali Peter Pokorny i Petr Schwarz i czeka ich pauza. Szansę mogą więc dostać Łukasik i Mustafić – albo jeden z nich, gdy trener zdecyduje się na duet napastników Exposito – Klimala. Bo kibice WKS nie zobaczyli jeszcze w tym roku bramki swoich ulubieńców w lidze. A żeby wygrywać trzeba po prostu trafić do siatki. W pierwszym starciu tych ekip wrocławianie zrobili to dwa razy (wynik 2:0) – za sprawą Nahuela Leivy oraz Aleksandra Paluszka.
To nie jedyna rzecz, na którą kibice czekają. Coraz bliższe jest bowiem otwarcie oficjalnego sklepu Śląska Wrocław połączonego z przestrzenią spotkań z kibicami. Znajdziemy go niedaleko Capitolu, na ulicy Piłsudskiego 44. Możliwy start tej nowej lokalizacji już w przyszłym tygodniu.