Antoine Gedon kochał piłkę od zawsze, niemniej o Śląsku dowiedział się w dość przypadkowych okolicznościach. Z czystej ciekawości zaczął czytać o historii klubu. W 2021 roku założył fanowskie konto Śląska na portalu X, które pozwoliło mu dotrzeć nie tylko do francuskich, ale również polskich kibiców.
„Wrocław jak Lille”
Jego pasja rozwinęła się do tego stopnia, że postanowił przyjechać do Wrocławia specjalnie po to, by obejrzeć mecz z trybun Tarczyński Areny. Nie zabrakło oczywiście też czasu na zwiedzanie Wrocławia.
Czuję się trochę jak w swoim rodzinnym mieście - Lille. Ludzie są bardzo przyjaźni i pomocni. Świetnie musi się tutaj mieszkać.Antoine Gedon, francuski kibic Śląska Wrocław
Antoine zobaczył zwycięskie starcie ze Stalą Mielec oraz remisowy mecz z Rakowem Częstochowa. Kibic spędził fantastyczny czas i oprócz typowo meczowych atrakcji, miał okazję spotkać się i otrzymać koszulkę od zawodnika WKS-u, Simeona Petrova.
Francuski sympatyk WKS-u bawił się na tyle dobrze, że pod koniec listopada postanowił wrócić i ponownie wspierać drużynę, tym razem na spotkaniach z Puszczą Niepołomice i Piastem Gliwice w Pucharze Polski. Tym razem nie było już niestety tak kolorowo. WKS najpierw przegrał z Puszczą w lidze, a następnie po rzutach karnych odpadł z Pucharu Polski.
– Wiadomo, że złe momenty się zdarzają, ale ja wierzę w tę drużynę całym moim sercem. Wiem, iż zespół da z siebie wszystko. Dlatego też tu wracam - pokochałem to miejsce, ten klub i jestem pełen wiary. Będzie dobrze – mówi Antoine.
Ostatnie dwa mecze Śląska Wrocław w tym roku
Śląsk w tym roku zagra jeszcze jedno spotkanie wyjazdowe - 7 grudnia w Gdańsku z Lechią - oraz jedno domowe: 14 grudnia o godz. 17:30 z Radomiakiem Radom na Tarczyński Arena Wrocław. Będą to niezwykle ważne spotkania dla WKS w kwestii walki o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie.