W 2025 roku Wrocław będzie polskim liderem, jeśli chodzi o nowe otwarcia hoteli. Po raz pierwszy gości przyjmie aż pięć nowych miejsc oferujących łącznie blisko 750 pokoi.
Długo oczekiwana rewitalizacja
Pierwszym z nich, którego rewitalizację codziennie obserwują zarówno wrocławianie, jak i podróżni spieszący się na pociąg, jest czterogwiazdkowy Mövenpick Grand Wrocław, zlokalizowany naprzeciwko Dworca Głównego.
Znajdzie się w nim 179 pokoi oraz podziemny parking dla hotelowych gości. Na dachu budynku powstanie tzw. SkyBar. W obiekcie będą także sale konferencyjne. Jego właściciel, wrocławska spółka Rafin, nie zdradza szczegółów otwarcia, jednak nieoficjalnie wiadomo, że jest ono planowane najpóźniej do końca pierwszego kwartału 2025 r.
Niegdyś Wieniawa, teraz Sheraton
Kolejnym czterogwiazdkowym obiektem, który zostanie otwarty w tym roku po gruntownym odnowieniu, będzie dawny hotel Wieniawa przy ul. Gajowickiej 30. Jednak teraz jego nazwa to już Four Points by Sheraton.
Należy on obecnie należy do Polskiego Holdingu Hotelowego (PHH). Nowy właściciel przekonuje, że wnętrza będą nowoczesne ale z nutą tradycji. Do dyspozycji gości zostanie oddanych 156 pokoi. Hotel ma być gotowy w pierwszej połowie tego roku.
Turystycznie i biznesowo
Z kolei w samym sercu miasta, na rogu Rynku i pl. Solnego, powstaje B&B Hotel Wrocław Rynek, zlokalizowany w modernistycznym wieżowcu z lat 30. Wrocławianom ten budynek kojarzy się z bankiem, który sprzedał obiekt w 2018 roku. Hotel zaoferuje 200 miejsc noclegowych oraz pomieszczenia biurowe.
Natomiast w kompleksie Wratislavia Center, znanym m.in. z kina Nowe Horyzonty, powstaje Focus Hotel Wratislavia Center. Znajdzie się tam 87 pokoi, sala konferencyjna, restauracja oraz zaplecze fitness.
Blisko na lotnisko
Obiektem, stworzonym z myślą o podróżnych przylatujących i wylatujących ze stolicy Dolnego Śląska będzie Hampton by Hilton Wrocław Airport, zlokalizowany tuż przy wrocławskim lotnisku. Do ich dyspozycji przeznaczone będą 122 nowocześnie urządzone pokoje, bar, restauracja i strefa fitness. Planowany termin otwarcia tego hotelu to jesień 2025.
Baza noclegowa Wrocławia musi się powiększyć
Jak twierdzi Jakub Feiga, dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, nowe hotele są bardzo ważne dla rozwoju potencjału turystycznego Wrocławia. – Pokazują to zwłaszcza momenty kulminacji wydarzeń, jakie wielokrotnie miały tu miejsce. Zdarza się, że w jeden weekend odbywa się tu duża konferencja, koncert w Hali Stulecia i wydarzenie typu Fame MMA w Hali Orbita - tłumaczy.
Według dyrektora DOT w takich sytuacjach około 70 hoteli, jakie działają we Wrocławiu to zbyt mało. – Zwiększająca się liczba hoteli pozwala przyjąć w skali roku coraz większą liczbę turystów i gości biznesowych, co ma z kolei pozytywny wpływ na pozostałe gałęzie przemysłu turystycznego. Ważne jest też, aby w mieście powstawały hotele różnorodne pod względem standardu - dodaje.
