Toshikazu Kawaguchi, japoński pisarz urodzony w mieście Ibaraki w prefekturze Osaka, napisał swoją książkę „Zanim wystygnie kawa” najpierw jako sztukę teatralną (zdobyła nagrodę na Festiwalu Suginami Drama). Nic w tym zaskakującego, zwłaszcza że jego kariera związana była przez lata ze środowiskiem teatralnym, a on sam był reżyserem i dramatopisarzem w grupie Sonic Snail.
Ale światowy sukces Kawaguchi odniósł dopiero, kiedy ze sztuki o magicznej kawiarence „Funiculi Funicula” stworzył powieść, która do dzisiaj sprzedała się w ponad 3 milionach egzemplarzy, została przetłumaczona na najważniejsze języki świata, doczekała się też ekranizacji.
W Polsce znalazła ponad 100 tysięcy nabywców (i o wiele więcej fanów, bo we wrocławskich filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej trzeba zapisać się do kolejki, aby pożyczyć tom „Zanim wystygnie kawa”), otrzymała tytuł „Książka Roku 2022” plebiscytu portalu Lubimyczytać.pl, znalazła się w gronie Bestsellerów Empiku 2022.
Toshikazu Kawaguchi i jego książka, która trafia do serc czytelników
Gdzie tkwi fenomen książki, którą polubili krytycy z „Chicago Review of Books”, czy uczelnianej gazety Uniwersytetu Harvarda? Może w ciekawej historii, a może w jej, jak podkreślają niektórzy, uzdrawiającej mocy, jaka płynie z poznawania losów ludzi takich jak czytelnicy, z ich rozterkami, życiowymi błędami.
W „Zanim wystygnie kawa” śledzimy losy kilkorga bohaterów, których ścieżki przecinają się w tokijskiej kawiarni „Funiculi Funicula”. Okazuje się, że właśnie w niepozornym miejscu można przenieść się w czasie. Ale jest kilka warunków, które okazują się dla wielu śmiałków trudne do spełnienia. Bo można cofnąć się w przeszłość i porozmawiać z wybraną osobą, ale trzeba wrócić do współczesności zanim wystygnie na stoliku kawa.
To niełatwe, bo postaci mają sporo do wyjaśnienia i przegadania z ludźmi, których chcą powtórnie zobaczyć. Dziewczyna pragnie inaczej porozmawiać z chłopakiem, który ją porzucił, a matka zobaczyć córkę, której nie poznała. W podróżach w czasie pomagają obsługujący kawiarnię, a spotkania zmieniają tych, którzy o nie zabiegali.
Tych, którzy pokochali książkę „Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchi dobra wiadomość jest taka, że w księgarniach jest już drugi tom kawiarnianych podróży w czasie – „Zanim wystygnie kawa. Opowieści z kawiarni”. Pojawiają się w nim dobrze znani z pierwszej części bohaterowie, ale i nowe postaci (choćby mężczyzna, który chce spotkać najlepszego przyjaciela, który zmarł 22 lata temu).
„Zanim wystygnie kawa” – spotkanie w Mediatece
To wyjątkowa okazja dla fanów książki, bo Toshikazu Kawaguchi po raz pierwszy odwiedza Polskę i spotka się z czytelnikami w kilku miastach, m.in. we Wrocławiu. Na spotkanie do Mediateki wybierzemy się w czwartek 18 maja o godz. 19.00. Poprowadzą je Martyna Gontarz i Paweł Zapała. Wstęp jest wolny, na miejscu będzie można kupić egzemplarze pierwszej książki – „Zanim wystygnie kawa”, drugiej – „Zanim wystygnie kawa. Opowieści z kawiarni” i zdobyć autograf autora.
