Najważniejsze informacje
- Berta Wegmann jest zaliczana do najważniejszych duńskich artystek przełomu XIX i XX wieku. Studiowała w Kopenhadze. Była ceniona jako portrecista i autorka scen rodzajowych. Zdobyła Złoty Medal na Salonie Paryskim, król Danii uhonorował ją złotym medalem Igenio at Arti.
- Obraz „Lato” powstał prawdopodobnie podczas pobytu artystki na Ziemi Kłodzkiej. – Kiedy po kilkuletnim pobycie opuszczała Międzygórze, wyznała, że to był najpiękniejszy czas w jej życiu – mówi prof. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
- Dzieło jeszcze przed II wojną zostało wypożyczone Średniej Szkole dla Dziewcząt. W 1946 r. polski dyrektor placówki zgłosił, że obraz zaginął. Później kilkukrotnie pojawiał się na rynku dzieł sztuki: w Wielkiej Brytanii, Izraelu i Danii. Specjaliści z Muzeum Kultury natrafili na niego w styczniu 2024 r. w duńskim domu aukcyjnym.
Zjawiskowe „Lato”: dar duńskiej rodziny
Wykazaliśmy, że obraz został nielegalnie wywieziony z Polski. Dowodem a to była między innymi zachowana nalepka polskiego konserwatora zabytków. Duńska rodzina, która planowała sprzedaż dzieła uznała nasze argumenty i nieodpłatnie przekazała obraz. Jesteśmy za to wdzięczni.Agata Modzelewska, Departament Restytucji Dóbr Kultury Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Przedstawiciele resortu kultury nie chcą ujawnić, jak obraz znalazł się w Danii, ani jaką sumę dotychczasowi dysponenci chcieli uzyskać z jego sprzedaży.
- Cieszy, że kolejne odzyskane dzieło zostaje na stałe w kolekcji Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Jeszcze w tym roku dwa następne obiekty wrócą do Wrocławia – zapowiedziała ministra kultury Marta Cienkowska.
Prof. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu zwracał uwagę na determinację specjalistów z resortowego Departamentu Restytucji Dóbr Kultury w staraniach o odzyskanie obrazu.
Podkreślał również wyjątkowe walory dzieła Berty Wegmann. - Należy ona do najwybitniejszych artystek skandynawskich, a „Lato” emanuje siłą kobiecości - mówi dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
W ostatnich latach Muzeum Narodowe odzyskało wiele dzieł skradzionych lub uznanych za zaginione, w tym m.in.:
- „Portret młodej kobiety” Wilhelma Volkharta;
- „Ulica wraz z ruiną zamku” Roberta Sliwińskiego;
- „Autoportret w wieku 72 lat” Antona Graffa.
