wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:10

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Reżyser Przemysław Wojcieszek napisał kryminał. „Świnie wojny” z czeskim komisarzem Borovką wydał OKiS
Kliknij, aby powiększyć
Na zdjęciu Przemysław Wojcieszek i w kółku okładka jego kryminału „Świnie wojny” fot. Mat
Na zdjęciu Przemysław Wojcieszek i w kółku okładka jego kryminału „Świnie wojny”

Znany wrocławski reżyser filmowy i teatralny oraz scenarzysta w ostatnich latach postawił wyłącznie na literaturę. Niedawno wyszła jego pierwsza książka „Berlin Heroin” inspirowana kilkuletnim okresem spędzonym w stolicy Niemiec, a teraz, nakładem Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu ukazał się kryminał „Świnie wojny”. To historia małomiasteczkowego czeskiego komisarza Borovki działającego na polsko-czesko-niemieckim pograniczu.

Reklama

Przemysław Wojcieszek wrócił do pisania 

Przemysław Wojcieszek, którego kinomani znają jako reżysera „Głośniej od bomb”, czy „Made in Poland” od lat nie nakręcił nowego filmu. To wymagałoby przeniesienia się do Warszawy, do której nie chciał wyjeżdżać.

– Poza tym robienie kina niezależnego to prosta droga do bankructwa, ale też strona moralno-intelektualna środowiska filmowego była dla mnie nie do przyjęcia – przyznał podczas spotkania wokół jego nowej książki „Świnie wojny” i w rozmowie z Darkiem Foksem, poetą i laureatem Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius za całokształt twórczości.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Przemysław Wojcieszek podczas spotkania autorskiego, obok Jacek Zawadzki czyta fragmenty powieści &bdquo;Świnie wojny&rdquo;</p> fot. Mat
Przemysław Wojcieszek podczas spotkania autorskiego, obok Jacek Zawadzki czyta fragmenty powieści „Świnie wojny”

Zawsze natomiast pisał – scenariusze do wszystkich swoich filmów i teksty do większości reżyserowanych przez siebie spektakli teatralnych. Teraz „opisywanie świata w zgodzie z sumieniem” sprawia mu frajdę i zaowocowało już trzema książkami, które powstały w ciągu kilku minionych lat.

Powieść o Berlinie pisana doświadczeniem

Pierwszą jest, wydana nakładem papierwdole, niewielkiego wydawnictwa z Ligoty Małej, powieść „Berlin Heroin” o berlińskim transpłciowym detektywie polsko-niemieckiego pochodzenia. Miejsce akcji nie jest wymyślone – Przemysław Wojcieszek spędził w Berlinie cztery lata, pracując jako kierowca nocnej taksówki należącej do pakistańskiego gangu.

– Byłem jednym z nielicznych białych taksówkarzy w Berlinie, przez co policja rzadko mnie kontrolowała i wiem, czym jest to miasto w nocy – opowiada Wojcieszek.

Zarobki były fantastyczne, ale po kilku latach zrezygnował. – Czułem się zniszczony psychicznie, czułem, że coś się zmienia na trwałe w chemii w mózgu – tłumaczy. 

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Przemysław Wojcieszek, autor powieści &bdquo;Świnie wojny&rdquo;</p> fot. Mat
Przemysław Wojcieszek, autor powieści „Świnie wojny”

Antidotum okazała się przeprowadzka w rejon czeskiego Frýdlantu, na pograniczu polsko-czesko-niemieckim. – To totalnie gówniane miejsce – z jednej strony ludzie są świetni, z drugiej młodzi nie mają zbyt wielu możliwości. Poznałem dwudziestolatków, którzy mieli już za sobą pracę w siedmiu różnych fabrykach – tłumaczy Przemysław Wojcieszek.

„Świnie wojny” – kryminał o komisarzu z pogranicza

W tym miejscu poza czasem rozgrywa się akcja jego nowej książki, która ukazała się właśnie nakładem Ośrodka Kultury i Sztuki. Tytuł „Świnie wojny” jest nawiązaniem do powieści Forsythe'a i filmu „Psy wojny”, a całość, jak wyjaśnia autor, jest zbiorem polskich stereotypów o tym, jacy naprawdę są Czesi (których naprawdę interesuje polska kultura, w przeciwieństwie do Niemców, jak  twierdzi Wojcieszek). 

Głównym bohaterem jest Kajetan Borovka, komisarz policji (wyznawca piwa i zespołu Black Sabbath). Wspiera go ukochana żona Anička, pracownica domu opieki społecznej (ona nie stroni od dobrej marihuany, dzięki temu wypełnianie raportów zawsze odbywa się w terminie).

Kryminał ma, rzecz jasna, morderstwo i szwarccharakter. A w tle jest wątek wojny w Ukrainie, której przebieg Przemysław Wojcieszek śledzi z uwagą od samego początku. 

Wiele znajdziemy tu odniesień do czeskiej kultury, są fantastyczne ilustracje Krzysztofa Ostrowskiego, a autor zniechęca do...kupna powieści w blurbie. To gra z czytelnikiem, podobny tekst znalazł się w cyklu książek dla młodzieży „Seria niefortunnych zdarzeń”. Dlatego czytamy na tylnej obwolucie słowa „Proszę, nie czytajcie tej książki. Odłóżcie ją natychmiast i sięgnijcie po inne tytuły.”

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: <p>Ilustracja Krzysztofa Ostrowskiego do książki Przemysława Wojcieszka</p> fot. Mat
Ilustracja Krzysztofa Ostrowskiego do książki Przemysława Wojcieszka
 

Ale po lekturę sięgnąć warto. A Przemysław Wojcieszek zapowiada, że już wkrótce komisarz Borovka powróci w nowej książce. „Świnie wojny” kupimy m.in. w księgarni online OKiS-u. Kosztuje 50 zł.  

Już wkrótce nowa powieść Wojcieszka 

W poczekalni jest jeszcze trzecia książka napisana przez Wojcieszka. Będzie na tyle mocnym uderzeniem, że autor zdecydował się wydać ją sam. Zapowiada, że czytelników czeka 500-stronicowa eskapada seksualno-narkotykowa. – Brakuje mi dobrej pornografii w literaturze, dlatego będzie w książce mnóstwo seksu i mnóstwo przemocy – dodaje Przemysław Wojcieszek. Premiera książki w lutym.        

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl