Urodził się w rodzinie polskich Żydów w mieście Jenakijewe, położonym na terenie obwodu donieckiego dzisiejszej Ukrainy. Rodzice artysty pochodzili z Krzemieńca, skąd uciekli na wschód jesienią 1941 roku, po zajęciu miasta przez nazistów.
Sternowie wrócili do Polski w 1947 roku – najpierw na krótko osiedlili się w Złotoryi, a rok później przeprowadzili się do Wrocławia, gdzie zamieszkali w kamienicy przy ulicy Szczytnickiej. W 1959 roku, w reakcji na pierwszą falę antysemickiej nagonki, podjęli decyzję o emigracji do Izraela.
Artysta ukończył studia na Wydziale Architektury i Planowania Miast w TECHNION Israel Institute of Technology w Hajfie. W 1973 roku przeprowadził się do Jerozolimy, gdzie otworzył własną pracownię architektoniczną. Przez dziesięć lat działalności biura zaprojektował i zrealizował szereg budynków mieszkalnych i publicznych.
W tym czasie prowadził również wykłady w jerozolimskiej Akademii Sztuk Pięknych Bezalel oraz projektował rzeźby sytuowane w przestrzeniach publicznych izraelskich miast.
Od architektury ku sztuce
Na początku lat 80. najważniejszym dla Lva Sterna obszarem artystycznej wypowiedzi staje się jednak malarstwo. Powoli odchodzi od deski kreślarskiej w kierunku sztalug; powstają pierwsze obrazy i całe cykle malarskie pokazywane na indywidualnych i zbiorowych wystawach. W 1983 roku Lev Stern definitywnie zamyka działalność biura projektowego i przeprowadza się do Paryża.
Cztery lata później – po niemal trzech dekadach nieobecności – wraca do Wrocławia. Od 2011 roku mieszka i pracuje w stolicy Dolnego Śląska.
Wielowymiarowa, bogata w znaczenia i konteksty twórczość Lva Sterna to nieustający powrót do ważnych dla niego miejsc i związanych z nimi wspomnień. Wspólnym mianownikiem jego sztuki jest metoda pracy. Artysta komponuje swoje obrazy w oparciu o doświadczenie architekta: zestawia płótna jakby łączył geometryczne bryły, „buduje”z nich wielopoziomowe i trójwymiarowe obiekty, dąży do uchwycenia harmonii i klasycznych proporcji.Organizatorzy wystawy
Nierzadko włącza w malarski obszar fragmenty starych ram, które stają się symbolicznymi ścianami zamykającymi przestrzeń obrazu lub wyznaczającymi kierunek, w jakim podąża wzrok odbiorcy. Kamień, który przez lata stanowił podstawowy budulec architektury projektowanej przez Lva Sterna, powraca na płaszczyznach płótna jako nadrzędny motyw – złoty kwadrat lub prostokąt, który barwą, „ciepłem” i teksturą przywodzi na myśl mury Jerozolimy. Kuratorka: Marta Czyż-Kaczor.