Testy sygnalizacji sterującej ruchem tramwajowym na odcinku ul. Przyjaźni, gdzie jest pojedyncze torowisko i mijanka, które przeprowadzono w sobotę 6 grudnia, pokazały, że konieczne jest uzupełnienie systemu sterowania.
Obrazowo można powiedzieć tak, że „mózg” systemu sterowania ruchem działa prawidłowo, ale brakuje mu paru receptorów, żeby miał więcej informacji. Dlatego w środę (10 grudnia) w nocy wykonawca będzie montował na jednotorowym odcinku trasy czujniki i licznikiDaniel Misiek, rzecznik MPK Wrocław.
Mijanka na Przyjaźni. Test 13 grudnia. Kiedy uruchomienie?
Tak uzupełniony system zostanie ponownie poddany testom w sobotę 13 grudnia. Jeżeli wtedy symulacje wypadną pozytywnie, od następnego poniedziałku (15 grudnia) mijanka zostanie uruchomiona. Przy czym zaznaczyć trzeba, że testy zakładają też sprawdzenie sytuacji niestandardowych.
Przykładowo jeden ze scenariuszy przewiduje przetaczanie popsutego tramwaju z pętli na Klecinie. MPK chce mieć pewność, że również w takich sytuacjach sterowanie ruchem tramwajowym nie sprawi problemów.
Kara za każdy dzień zwłoki
Ponieważ nie mogliśmy odebrać inwestycji w terminie zapisanym w umowie z wykonawcą, a ten upłynął 6 grudnia, dlatego za każdy dzień zwłoki naliczamy karę umowną. Zgodnie z umową jest to 0,8 procenta wartości kontraktuwyjaśnia Daniel Misiek.
A ponieważ budowa mijanki to koszt około 5 mln zł, to każdy dzień zwłoki (licząc od poniedziałku 8 grudnia) kosztuje wykonawcę ok. 40 tys. zł.