Wrocławscy artyści wraz z grupą przyjaciół zaskoczyli publikę wernisażu
– Wszyscy spodziewali się cekinów, brokatu i złota, a tymczasem na pierwszym planie znalazły się nagie ciała pokryte warstwami farby – mówi Piotr Kern, artysta znany też jako Pan od Bodypaintingu.
Wystawa pt. “Vivid Image” wzbudziła sporo kontrowersji i zachwytu jednocześnie. Artyści opowiadają, że zarówno organizatorzy jak i uczestnicy wernisażu nie spodziewali się tak odważnego ruchu.
Nieczęsto Polacy biorą udział w weneckim karnawale
Co więcej, Przemysław Gawłowski i Piotr Kern byli pierwszymi od wielu lat artystami z Polski, którzy zaistnieli w Wenecji. Podczas niedawnego wernisażu uczestniczyli przedstawiciele niemalże trzydziestu krajów, międzynarodowe grupy artystów, w tym z USA, Azji czy Afryki a przede wszystkim przedstawiciele lokalnych władz, reprezentacje weneckich ośrodków artystycznych, w tym z akademii sztuk pięknych.
– Dyrektor galerii głównej podkreślał wielokrotnie, że zaszczytem jest gościć po raz pierwszy w Pallazzo Albrizzio artystów z Polski i to jeszcze z tak nietuzinkowymi dziełami – relacjonują wrocławscy artyści.
Wyświetl ten post na Instagramie
– Przemysław Gawłowski to fotograf o niesamowitych zdolnościach pracy nad światłem i obiektywem. Tworzy niebanalne fotografie, oparte głównie o fine art i akty, a przyświeca mu ideał zdjęć Helmuta Newtona – zachwala współpracę Piotr Kern, autor malarstwa.
Z kolei Piotr Kern, przedstawiający się jako Pan od Bodypaintingu, jak sam mówi – kontynuuje wielopokoleniową rodzinną tradycję malowania, tylko tym razem na niestandardowych “podłożach”.
Galeria zdjęć
Wernisaż wrocławskich artystów to jeden z punktów otwierających tegoroczny karnawał w Wenecji. Wystawę można podziwiać codziennie w galerii głównej Pallazzo Albrizzio, aż do końca karnawału.
Obaj artyści zdradzili w wywiadzie dla The Body Language, że następny, dużo większy wernisaż odbędzie się we Wrocławiu, w restauracji Niewinni Czarodzieje 2.0 w sukiennicach już 20 lutego o godzinie 20:00.