Po 1945 r. we Wrocławiu było ponad 70 cmentarzy. W latach 60. wiele z nich zlikwidowano. Park Zachodni, park Skowroni, część parku Południowego powstały w miejscu dawnych nekropolii. Poniemieckie nagrobki niszczono, służyły za materiał budowlany, wiele zalega do dzisiaj na dzikich wysypiskach.
Grupa miłośników historii związanych z Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym Dolnego Śląska i Fundacją Karpowicza opracowuje mapę z miejscami, w których można się natknąć na poniemieckie płyty nagrobne. Akcję nazwali hasłem „Spod ziemi patrzy Breslau”.
Wrocławianie z przeszłości
Pomysłodawca przedsięwzięcia – Alan Weiss, znawca przeszłości Wrocławia, pozostałości nagrobków breslauerów, znalazł m.in. w zaroślach na Muchoborze. Mimo że kamienne płyty są poniszczone, to wiele nazwisk można odczytać. Weiss wyszukał informacje o nich w dawnych księgach adresowych i w archiwach miejskich. Niektórych można zidentyfikować na podstawie pobieżnej internetowej kwerendy. Weiss opowiada o nich szczegółowo w filmie, w którym zachęca do współtworzenia mapy.
– To nie są anonimowi ludzie – podkreśla wrocławianin.
Lapidarium w parku
Do tej pory na internetowej mapie zaznaczono kilkanaście miejsc. To m.in. stawik przy domu studenckim Arka na Biskupinie, okolice pętli tramwajowej przy ul. Ślężnej, działki za parkiem Zachodnim. – Zależy nam, aby zgłaszane były miejsca, gdzie znajduje się choćby jedna płyta nagrobna – mówi Weiss.
Mapa przedstawiona zostanie instytucjom, które mogłyby pomóc w ich ocaleniu.
Alan Weiss w filmie mówił o dwóch rozwiązaniach. Pierwsze zakłada budowę z płyt nagrobnych niewielkich lapidariów, które stanęłyby na dawnych cmentarzach, a dzisiejszych parkach.
W innej wersji pozostałości pomników należałoby umieścić w jednym miejscu, np. w parku Grabiszyńskim, i w ten sposób upamiętnić mieszkańców dawnego Wrocławia.
Informacje na temat poszczególnych lokalizacji należy wpisywać w komentarzach pod postami na stronie FB projektu, przesłać w wiadomości przez Messengera lub e-mailem na adres: [email protected]
fk/w