We wrocławskim Ratuszu, z inicjatywy premiera RP Donalda Tuska zorganizowano szczyt powodziowy. W spotkaniu uczestniczyli - Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, premier Czech Petr Fiala, premier Słowacji Robert Fico oraz kanclerz Austrii Karl Nehammer. Przed spotkaniem w ratuszu Ursula von der Leyen była w Marszowicach.
Szczyt powodziowy we Wrocławiu. Ważne decyzje
Premier Donald Tusk podsumowując spotkanie podkreślił, że uczestnicy potrzebowali dokładnie 45 minut, żeby uzgodnić oczekiwania i uzyskać satysfakcjonujące deklaracje ze strony Komisji Europejskiej.
Pieniądze na odbudowę zniszczeń po powodzi
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że Europa stoi obok Polski i pozostałych krajów dotkniętych powodzią.
Szefowa KE przeszła do konkretów i podkreśliła, że teraz najważniejsza rzecz to znalezienie finansowania na odbudowę po katastrofie.
- W tym celu możemy wykorzystać dwa źródła. Przede wszystkim Fundusz Solidarności, który może posłużyć do odbudowy dróg, autostrad i całej infrastruktury. Wiem, patrząc na skalę zniszczeń, że te pieniądze nie wystarczą. Dlatego ważny jest Fundusz Spójnościowy, który trafi tam gdzie potrzeby są najpilniejsze. Najpierw będzie prefinansowanie. A więc dostanie go kraj, a później będzie można go wykorzystać tam, gdzie są najpilniejsze potrzeby. Nie ma tu współfinansowania, ponieważ jest to fundusz spójności, ze stuprocentowym finansowaniem ze środków unijnych – zaznacza Ursula von der Leyen i dodaje, że z Funduszu Spójności jest do wykorzystania 10 miliardów Euro.
Szefowa KE dodała: – Zapewniam, że przy odbudowie po katastrofie będziemy was wspierać przez najbliższe miesiące i lata.