wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

4°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:22

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Graliśmy w Moonstreet i zostaliśmy królem Dwumiasta. Nowa gra miejska to przyjemny sposób spędzenia całego dnia w okolicach Rynku

Graliśmy w Moonstreet i zostaliśmy królem Dwumiasta. Nowa gra miejska to przyjemny sposób spędzenia całego dnia w okolicach Rynku

Błażej Organisty,

Kliknij, aby powiększyć
Gra plenerowa Moonstreet rozpoczyna się pod pręgierzem w Rynku. Żeby zacząć, trzeba kupić bilety, otworzyć link do czatu i tam wpisać "start". Błażej Organisty
Gra plenerowa Moonstreet rozpoczyna się pod pręgierzem w Rynku. Żeby zacząć, trzeba kupić bilety, otworzyć link do czatu i tam wpisać "start".

Siadamy pod Pręgierzem, wpisujemy "start" i zaczynamy. Wstęp jest zachęcający. „Witaj, obserwowaliśmy cię bacznie i widzimy potencjał, który w tobie drzemie. Poszukujemy takich talentów jak twój.” Tak… dobry początek. Później jest tak samo miło, lekko i przyjemnie. Udany dzień we Wrocławiu!

Reklama

Fabuła jest upleciona zgrabnie i momentami zaskakująco, mimo że z nici dostępnych w wielu pasmanteriach. „Wrocław składa się nie z jednego, a z dwóch światów. Jedno pogodne i pełne nadziei. Drugie zaś przepełnione mrokiem i rozpaczą. Tenże mroczny Wrocław wymyka się spod kontroli. To znak, że potrzeby jest nowy władca.”

Do tronu prowadzą portale i zagadki. Poziom trudności? Łatwy, momentami aż nazbyt, jeżeli zna się Wrocław. Niezaznajomieni mieszkańcy, ich goście lub turyści mają bardziej pod górkę. Odgadujemy miejsca (czasami po jednej nutce), liczymy, szukamy, odbieramy i zapamiętujemy. Z podpowiedzi nie korzystamy, z jednym wyjątkiem. Niestety, ktoś coś wyniósł, chociaż nie powinien był.

Zagadki mają tu jednak mniejsze znaczenie. Bardziej liczy się opowieść i ciekawostki z historii miasta, które zapraszają do zgłębienia wiedzy na jego temat. Stawiając kolejne kroki wyczuwa się, że trasę wytyczał przewodnik. Poniekąd taka jest ta gra – niczym oprowadzanie po okolicy Rynku. Ponoć 4 kilometry, ale nie liczyliśmy.

Nieśpieszne przejście zajęło kilka godzin. Da się dużo szybciej, ale nie zalecam. Warto skorzystać z braku presji czasu. Zegar nie tyka, co w tej zabawie jest zaletą. Robimy przerwy na trasie, schodzimy z niej i wracamy. Spacerujemy na luzie, biegu nie wrzucamy ani razu. Wszak to dzień (po)wolny!

Jak to w weekend we Wrocławiu, spotykamy łowców krasnali. My też jesteśmy nimi zainteresowani, bo biorą udział w grze. Są wiernymi pomocnikami króla. Potrafią skakać między światami, by szybko przekazywać informacje. Widzą i słyszą wszystko.

Regularnie dostajemy wiadomości od króla i asystentki Anastazji. Fajnie napisane, nie nudzą. Niektóre intymne. Tu i ówdzie patos, ale w bezpiecznej dawce. Okazuje się, ze tych dwoje łączy więcej niż dwór.

Od czasu do czasu widujemy inną drużynę. Ona też bawi się przednio. Trochę się ścigamy, wiadomo. Do domu zabieramy pamiątki oraz rozważania nad sentencją: śmierć bramą życia. Pamiętamy, że bez mroku nie ma światła.

Świetlista i pogodna jest ta gra. Jest pomysłem na relaksujący dzień we Wrocławiu w miłym towarzystwie. Może być początkiem poznawania miasta dla kogoś odwiedzającego je po raz pierwszy. Alternatywą spaceru z przewodnikiem. „Wybierz się w tę podróż.” Warto, nawet jak nie jesteś miłośnikiem gier terenowych. A może zwłaszcza, jak nim nie jesteś. To będzie udany pierwszy raz.

Jak i kiedy grać, co przygotować, ile to kosztuje i kto to wymyślił?

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl