Stado koni na ulicach Stabłowic
Jak udało się ustalić, konie uciekły przed godz. 8 z zagrody Jeździeckiego Klubu Sportowego Adonai, przy ul. Stabłowickiej 131. Stado było widziane przez mieszkańców osiedla m.in. przy przystanku autobusowym Wełniana.
Co mogło być powodem ucieczki zwierząt?
– Ogrodzenie zostało przerwane. Trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało. Często zdarza się tak, że ludzie karmią konie, a one później podchodzą do resztek jedzenia za ogrodzeniem i sięgając mogą je przerwać. Ludzie nie szanują zakazu, że nie należy karmić koni. Czasem ogrodzenie przerywają też sarny i dziki, a czasem młodzież, która z słupków ogrodzeniowych buduje szałasy przy pobliskich stawach. Pragnę też podziękować wszystkim ludziom, którzy pomogli złapać konie. – mówi Bogdan Jarząbek, właściciel stadniny i Jeździeckiego Klubu Sportowego Adonai.
Na szczęście opiekunom udało się szybko złapać konie. Uciekinierzy bezpiecznie wrócili do swojej zagrody.